Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwsze wrazenia po cwiczeniach z Mel B


Hej laski

wczoraj w koncu sie zmobilizowalam do cwiczen, na poczatek 65 min na rowerku, spalone 600 kcal, a potem cwiczenia z Mel B na posladki i na brzuch. No i tu powiem Wam szczerze,ze nie mam zadnych zakwasow, nic mnie nie boli, zrobilam po 10 min na brzych i posladki, ale mysle ze bede musiala robic po 20 min, zeby cos czuc. Jak wczoraj posladki cwiczylam, to troszke czulam miesnie, ale dzisiaj zakwasow brak. A na brzuch to musze dzisiaj wyprobowac z tej jej drugiej plytki, tam sa bardziej zaawansowane cwiczenia na sadlo.
Ale ogolne wrazenia bardzo pozytywne, rzeczywiscie jak sie wlaczy plytke i oglada sie osoby cwiczace z ktorych sie pot leje, no to az glupio nie wstac i nie ruszyc dupy 
Wczoraj na kolacje zjadlam 1 jablko, potem duzo wody i jakos bylo, wieczorne podjadanie mnie ominelo i od razu lepiej sie czuje
Mam nadzieje, ze dzisiaj sie tez nie ugne, bede twarda
A dzisiejsze menu to:
Sniadanie: 100g winogron czerwonych, 100g zielonego jablka, 100 g banana, 1 jogurt light, 1 kawa z mlekiem, 70+50+95+70+40=325 kcal.
Ok lasencje trzymajcie sie i nie przesadzajcie dzisiaj z paczkami!! Buziaki
EDIT: Dziewczyny macie racje!! Zakwasy przyszly chociaz dzisiaj nie cwiczylam, no czuje miesnie, bo i dupsko i brzuch boli, super A nie cwiczylam dzisiaj bo 5 godzin na na zakupach spedzilam, w domu bylam dopiero po 8ej wieczorem, nogi juz mnie bolaly po tym chodzeniu i przymiezaniu,nia mialam sily. No ale kupilam sobie fajne botki w stylu kowbojskim z cwiekami, czarne, super sa, uwielbiam je Oprocz butow kupilam 2 pary spodni, bluzke do pracy, 2 zwykle bluzki bokserki w fajnych kolorkach, 3 sweterki juz wiosenne, takie wiece opinajace, seksi fleksi, krem do twarzy i blyszczyk z Nuxe (dziewczyny uwielbiam ta firme, polecam, maja super kosmetyki). Jutro zadnych zakupow juz nie robie, bo sie spukalam, wiec bedzie wieczorkiem Mel B
Co do diety, to ja dzisiaj jestem pewnie jedna z nielicznych osob, ktore nie zjadly paczka, faworka czy innych slodyczyNo ale ja nie mieszkam w Polsce, a tu u mnie sie tlustego czwartku nie obchodzi, takze bylo mi latwiej sie opanowac i nie zjesc
Na obiad mialam gotowane warzywka, 6 paluszkow krabowych, 1 papryczka chili, kostka rosolowa do smaku, 30 g sera feta, kawalek swiezego ogorka, 225+125+10+30+80+30=500 kcal. Potem sok mi wadi do rozcienczania bez cukru, 40 kcal. Razem za dzien wyszlo 865 kcal. Wiem ze troche malo, ale wrocilam pozno z zakupow i juz nie chcialam na noc jesc, bo przeciez pruboje sie odzwyczaic od tego zludnego nawyku!! Dobranoc wszystkim
  • roogirl

    roogirl

    8 lutego 2013, 01:00

    Zakwasy są fajne, miło jest czuć, że się coś robiło. Pozdrawiam.

  • mala2580

    mala2580

    7 lutego 2013, 14:32

    musze sprobowac te warzywa;)

  • am1980

    am1980

    7 lutego 2013, 12:43

    Ależ Ty masz powera!!!

  • liliana200

    liliana200

    7 lutego 2013, 12:41

    ja ćwiczę z Mel B już jakiś czas i kocham tą kobietę a najbardziej ćwiczenia na pośladki. dokładnie zakwasy przyjdą później ale to minie i będzie super! proponuję też zrobić ćwiczenia rozciągające na sam koniec. a z jakiej płyty korzystasz???

  • kathaya1987

    kathaya1987

    7 lutego 2013, 12:40

    no właśnie...mukena zgadzam się, że zakwasy są jak się dość dokładnie wykonuje te ćwiczenia ;)też to u siebie zauważyłam. ja oczywiście życzę Ci żebyś w ogóle nie miała zakwasów i ćwiczyła jak najwięcej;)

  • olasek86

    olasek86

    7 lutego 2013, 12:40

    zastanawiałam się też nad tymi ćwiczeniami bo chciałabym sobie bardziej mięśnie wyćwiczyć ale muszę znaleźć czas a z moim synkiem to trudne :-)

  • karmelciastkoczekolada1987

    karmelciastkoczekolada1987

    7 lutego 2013, 12:37

    ja uwielbiam 20 min cardio z mel b! Po prostu bomba!:D

  • onaczeka

    onaczeka

    7 lutego 2013, 12:31

    super ćwiczenia;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.