Nie przepuszczałem , że będę miał taki świetny wynik, od ostatniego pomiaru mam o 0,9kg mniej. Już obmyślam plan jak utrzymać wagę po osiągnięciu celu . Mam nadzieję, że rodzina zaakceptuje mój nowy styl życia: aktywny i rozsądne jedzenie. Po trzech miesiącach widzę brak potrzeby przejadania się, bo po co, jak ta ilość jedzenia czytaj kalorii jest wystarczająca. Tradycyjnie HIP HIP HURA.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
KAROLKA29
5 grudnia 2011, 09:30No kochany tobie też gratulacje :)))do celu zostało już malutko więc szybko poleci nim sie obejrzysz sukces będzie osiągnięty Powodzenia
indeside
2 grudnia 2011, 10:35No Mariusz gratuluję:))) imponujesz mi naprawdę! Bardzo ważne jest wsparcie rodziny i mam nadzieję że sa całym sercem z Tobą , a może sami przejdą na zdrowy styl życia? :)) wiesz, w styczniu będę w Łysych bo mój wujek ma 50 te urodzinki. a może go znasz w końcu Łyse nie takie duże:) nazywa się Sławek Popielarczyk mieszka na Piwnej i ma 3 synów, to brat mojej mamy znasz go? Pozdrawiam Cię i mam cichą nadzieję że może w styczniu wpadnę na kawę?:))
odzawszegruba
2 grudnia 2011, 10:29Gratuluję :) Moja rodzina niestety nie akceptuje mojego odżywiania uważając go za głodówkę, pod tym względem nie ma wsparcia niestety...kuszą mnie wszystkim czego jeść nie powinnam np. dziecko od kilku dni wymusza wyjście na pizze :(
Turczynka32
2 grudnia 2011, 09:03Tradycyjnie gratuluje:)) 3 mam kciuki:)
aneczka789
2 grudnia 2011, 08:00super:) gratuluję:) oby tak dalej. Rodzina na pewno będzie Cie wspierać. powodzenia
dziuba1974
2 grudnia 2011, 07:45Hip hip hurrrraaaa!!!! Gratulacje!:-)