89,8 kg. Od trzech dni waga poranna pokazuje 8 z przodu, a nie 9 sukces. Przez 8 tygodni królowała 9 z przodu, a w 9 tygodniu niespodzianka. Mogę z dumą powiedzieć "o jak przyjemnie znowu być na zdjęciach i nie mieć uczucia, że brzuch na zdjęciu to plan pierwszy". Jeszcze on jest, ale dwa miesiące minęły z dietą smaczną - smacznie i pracowicie na treningach codziennych jak z bicza strzelił. Myślę, że do osiągnięcia następnego celu nie posiadania 8 z przodu - potrzeba 12 tygodni. Wierzę w to, że osiągnę mój drugi cel. Pierwszy już mam - "Hip Hip -Hura"
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wkmagda
18 maja 2009, 23:01jesteś na dobrej drodze do osiągnięcia celu. I bardzo szybko to robisz. Rzadko na Vitalii odchudzają się mężczyźni, także tym bardziej należą Ci się słowa uznania, że postanowiłeś coś dla siebie zrobic. Moim kolegom z pracy także przydałoby się tutaj zajrzec. Powodzenia!