No chyba zaczyna mi się w głowie przewracać!!!
Dzisiejsze menu:
I - musli z mlekiem
II - Fruvita o smaku truskawkowym 0%
III - 2 kromki chleba fitness z wędlinką, pomidorkiem, szczypiorem i koperkiem
IV - 2 łyżki bigosiku (takiego lekkiego, zamiast mięska wieprzowego pierś z kurczaka) i 1/2 ziemniaka
V - grapefruit
Do picia to co zwykle 3 kawy, 3 herbatki (w tym zielona z melisą) i woda
Czy myślicie, że to odpowiednia ilość jedzenia? Bo dziś jakoś tak kręciło mi się w głowie....
Pozdrawiam Was moje Vitalijki... Buziolki
MartaJarek
15 maja 2012, 08:29do ania87.anna - od zawsze piję 3 kawy (ale z odrobiną mleka) i nigdy nic mi nie było, żadnych dolegliwości :)
OnceAgain
15 maja 2012, 08:07Ja tak jak nora21 mam stracha że znowu przytyję :/ ale staram się odganiać te myśli. I może nie zrzucisz wszystkiego w dwa miesiące ale w 4 ze swojego doświadczenia możesz zgubić 10kg :). A widząc jak ćwiczysz i co jesz jak dla mnie uda Ci się to z pewnością :)
gosiaaa90
15 maja 2012, 08:04super menu:)))
astoriaa
15 maja 2012, 08:02menu jest jak najbardziek ok! gratuluję i pozdrawiam ;]
ania87.anna
15 maja 2012, 07:59nie znam się aż tak na kaloriach, ale wydaje mi sie "skromne" to Twoje menu. W sumie pożywne jest tylko Twoje III i IV "danie", a reszta to dla mnie takie przekąski. Tym bardziej, że ćwiczysz. I 3 kawy? Wcześniej tez tyle piłaś i nic Ci nie było? - sprawy typu refluks, zgaga i inne upierdliwe dolegliwości?
nora21
15 maja 2012, 06:35ja mam obsesję że przytyje, i to jest straszne
For3months
14 maja 2012, 22:58sprawdzaj sobie kalorycznosc bedziesz wiedziala co i jak ;)
Paulina.M28
14 maja 2012, 22:37nie jestem pewna ile tu jest kcal ale chyba coś za mało...w stosunku do wykonywanych ćwiczeń...
Nimma
14 maja 2012, 22:36Ja też się dziwnie czuję jak nie poćwiczę, ale na razie utrzymuję, że to nie obsesja, tylko nawyk :D
Paulina.M28
14 maja 2012, 22:35ja też tak mam tylko ja biegam na bieżni...:)) biegnę i biegnę bez opamiętania...nic tylko sobie tempo podkręcam...:)) jeszcze co lepsze na wysokości moich oczu jest telewizor..:)) więc dodatkowy plus....
groszek89
14 maja 2012, 22:25Gratuluję :)) A z tą obsesją nie musi być tak źle, może Ci to zostanie nawet jak schudniesz i dzięki temu nic Ci nie wróci ;)