Niestety mam grypa wiec jest nieaktywnie, jak nie zajmuje sie Bella to leze na sofie i udaje ze sie ucze. :/ wiec dzisiaj z nudow wrzucam aktualny wyglad moich wlosow, jesli chodzi o dlugosc to zapuszczam, a kolor.. hmm, zastanawiam sie albo bedzie podobny kolor z jasnymi pasemkami, albo znowu postawie na jasny, prawie platynowy blond, co sadzicie?
edit: taki kolor chce znowu miec :)
karolcia191993
10 kwietnia 2015, 10:44blondynaaa tak tak :))
martini18
10 kwietnia 2015, 10:52tak tez pewnie bedzie, i to juz niedlugo ;)
Magdalenananie
9 kwietnia 2015, 20:29Platynowy blond, jak dla mnie. Masz podobnie ścięte włosy, jak moja mama. Tyle, że ona nie ma grzyweczki :)
martini18
10 kwietnia 2015, 10:50nie walabym tego scietymi wlosami, bardziej odrostami ;) juz rok zapuszczam, jeszcze 2 lata i bedzie super, potem juz z gorki :)
brisbane
9 kwietnia 2015, 20:21ja myślę, że fajny pomysł z tym bardzo jasnym blondem :) i pod żadnym pozorem miodowy... nie nie nie. :)
martini18
10 kwietnia 2015, 10:51oj stesknil mi sie blond :)