I tak też było jadłam cały dzień prawie. I jutro będzie podobnie . Ale myślę że najdalej na dobre tory wrócę jak nie w niedzielę to w poniedziałek i przy okazji wchodzę na wagę.
Ale taka najedzona czuję się źle pełna taka dużaaa.
Ale z ćwiczeń nie rezygnuję póki co zaraz idę się przebrać i pocić :D czyli to co zaczynam lubić najbardziej.
Papatki ;)
karolinar202
27 kwietnia 2012, 21:44i ja kocham to