Wróciłam dziewczynki z siłowni co prawda pierwsza połowa było że ja już nie chce wykorzystam to 12 wejść i koniec. Ale po drugiej stwierdzilam ze jest jeszcze szansa ze tam będę wpadała.
Co do mojego pytania no na czym najlepiej ćwiczyć żeby chudnąć?? Bo boje się że nabiorę mięśni a nie o to mi chodzi?
Z góry dziękuje za odp
HungryEyess
9 października 2012, 08:14Miesnie tak szybko sie nie robia Kochana poza tym nie musisz robic typowych cwiczen na mase, jak tutaj jedna kolezanka sie wypowiedziala rowerek orbitek tez bym polecila. Ale jak wybierasz rowerek to nanajnizszych przerzutkach wtedy nogi Ci sie nie rozrosna pozdrawiam x
Magdzior1985
8 października 2012, 22:26Ps. no niestety z Twoją nadwagą, to bieżnia odpada, ale polecam rowerek i orbiś :D no i dietka, dietka to podstawa, tylko dobra dietka, a nie jakies bzdurne glodowki :(
Magdzior1985
8 października 2012, 22:25lemoone, jak to nie wiesz jak masz program? cwiczysz i nie wiesz co? Ja nie cwicze na silce, ale wiem, ze podobno lepiej zaczynac od silowych a dopiero potem na aerobach, w żadnym wypadku nie odwrotnie. Warto rzeźbić, żeby z ciała nie zrobił się flak, ale jak chcesz schudnąć to aeroby - bieżnia, rower, obitrek, steper, takie cuś. Ja uwazam ze siłownia jest mega, mega nudna, wolę fitness ;) większa motywacja, bo się cwiczy w grupie, no i jest instruktor, który motywuje. Dziś byłam na spinningu, oj spaliłam sporo... :D
lemoone
8 października 2012, 21:54wiesz co , dokładnie to ja nie wiem, ponieważ mam ułożony program przez trenera, może warto się zapytać u ciebie kogoś z siłowni? :)