Dzisiaj jednak badań nie udało się zrobić ponieważ zapomniałam żeby mocz oddać do pojemnika w sumie nie pomyślałam o tym więc wybiore się pewnie jutro.
Jeżeli chodzi o dietę póki co w miare ok
Śniadanie 7 owsianka tradycyjna moja i herbata zielona
troszkę wędlin popróbowałam co to je kupiłam ( niepotrzebne podjadanie ale cóż) spalnę pewnie w robicie praca fizyczna także 8 godzin przede mną
Obiad 11 pierś z kurczaka w papirusie z winiary (smaczne!!) ogórek jeden mały konserwowy pół woreczka ryżu
Kolacja w pracy kolo 17-18 kanapka z pasztetem z jednym małym ogórkiem ( chlebek żytni.
Dzisiaj brak ćwiczeń ze względu że zakupy rano zrobiłam i zaraz na autobus lecę i do pracy !! Ale tam i tak mam wysiłek 8 godz na nogach schylanie podnoszenie ( pakowanie asortymenty szklanego )
Miłego dzionka :D
Sorki że tak chaotycznie ale to chyba cała ja :D
Nienia87
4 listopada 2015, 12:09Pyszny obiadek :).Powodzenia w pracy :)