Różnie bywało z wagą w ostatnim czasie.
Dzisiaj po 2 tygodniach pilnowania się z jedzeniem i ruchu waga pokazała 0,5 kg mniej.
Ważę aktualnie 56,2 kg.
Bywało już w tym roku mniej, ale teraz odchudzam się bardziej z głową.
*** *** ***
Dzisiaj zaczynam ćwiczyć z Moniką Kołakowską.
Wyzwanie 30 dni trenuj w domu.
Chciałabym wykonać wszystkie treningi.
Do tego dieta 1800 kcal.
Następne ważenie za miesiąc, po skończonym wyzwaniu.
Już jestem ciekawa efektów.
Kasia3044
28 kwietnia 2020, 11:57Muszę zerknąć na nią, bo już mi się gdzieś obiła ta trenerka! Powodzenia! :)
HannaJones
27 kwietnia 2020, 15:51Powodzenia i wytrwałości !
matka.desperatka
27 kwietnia 2020, 18:44Dziękuję. Przyda się.
sr.lalita
27 kwietnia 2020, 13:29Powodzenia ci życzę. Ja ostatnio ponownie zakochała się w kettlach. Trening 20 minut dziennie a czuje jak wraca do mojego ciała życie. Co do wagi, masz mało docstracenia, więc nie ma co się spieszyć. Łatwo jest schudnąć. Najtrudniej jest utrzymać wagę.
matka.desperatka
27 kwietnia 2020, 14:06Wiem. W tamtym roku w wakacje schudłam do 53kg. A w jesień i zimę 5kg przytyłam do 58kg. Znowu zaczynam od początku. Tym razem jestem jednak mądrzejsza.
sr.lalita
27 kwietnia 2020, 14:54Ja od lat oscyluję w przedziale 58-63kg, choć zwykle mam wagę w okolicach 60-61. Powiem ci jednak sekret - gdy się ćwiczy, szczególnie treningi siłowe, waga naprawdę traci znaczenie, bo wygląda się inaczej przy tych samych kg. Zaraz pokażę Ci zdjęcie powrównawcze.
sr.lalita
27 kwietnia 2020, 14:58Różnica to 1kg. 1kg!!!! https://840805.siukjm.asia/v/t1.0-9/95026328_10163407301930075_7303393596797878272_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_sid=0be424&_nc_oc=AQlV1blD8J48eFBI0cuH98tWqI3xFMYzj7ul5tUiy4HvfH9q1v91Db5f8PVMQQsKe_8&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=8d8dade917a72d2028287f62f6bf21a2&oe=5ECA89F2
matka.desperatka
27 kwietnia 2020, 15:02Oje! Serio. Nie możliwe. Wygląda na dużo więcej kg różnicy.
Alladynaa
27 kwietnia 2020, 11:06Działaj 💪 trzymam kciuki. Ja dziś mam 12 dzień wyzwania 😃
matka.desperatka
27 kwietnia 2020, 12:16Właśnie jestem po pierwszym treningu. A jak u Ciebie efekty?
Alladynaa
27 kwietnia 2020, 12:19Jakoś jeszcze ich nie widzę choć czasem wydaje mi się tylek jest jakiś większy 😃
alonny
27 kwietnia 2020, 12:39Ja mam 22, są mega! Powodzenia
matka.desperatka
27 kwietnia 2020, 14:07Super, że są efekty . Jestem coraz bardziej zmotywowana do tych trwningów, tym bardziej że dzisiaj bardzo fajnie Mi się ćwiczyło i nawet nie wiem Kiedy minął Ten trening.
Lucyna.bartoszko
27 kwietnia 2020, 10:18Trzymam kciuki za wyzwanie 😊
matka.desperatka
27 kwietnia 2020, 10:21Dzięki. Przyda się pozytywna energia.