Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaaaakupy


Ale sie obłowiłam ostatnio :D fajnie jest schudnac :)

ale nie zdawałam sobie sprawy jakie wszystko jest drogie , dzizus...

przez pol roku nic sobie nie kupowalam,bo na grubasa kupowac nie bede , a teraz jak schudlam to moge sobie nagrode sprawic :D

bosko jest isc do reserved i kupic sobie wszystko w rozmiarze L ! :D

i tak kupilam sobie w H&M 2 bluzeczki i bluze  , Fishbone - 3 bluzeczki i Reserved -legginsy :D

ale kasy to peklo ;/ masakra.

tym gorzej,bo teraz wszystko w sklepach jest idealnie w moim stylu - rockowo-ćwiekowo . idealnie moj styl i chcialabym kupic o tyle wiecej.... trzeba zacisnac pasa;p

gorzej jak schudne jeszcze i wszystko co kupie bedzie juz za duze ;D
  • chocobunia

    chocobunia

    26 września 2012, 11:49

    Wydana kasa to nie strata!!! Ona również może motywować żeby ponownie nie przytyć, gratuluję Ci sukcesów :))) i oby tak dalej :)

  • kaszalot86

    kaszalot86

    15 września 2012, 09:30

    To moj ulubiony sposob nagradzania siebie za pozbycie sie kolejnych kilogramow:D gratuluje sukcesow i zycze udanych stylizacji z nowymi ciuszkami;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.