Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Połczyn Zdrój....

Jakaś kara na mnie spadła , bo jak pisałam iPad pokazuje zdjęcia , ale mogę wstawić tylko pojedynczo, ale już pisać się nie udaje , jakaś " blokada"😅. Mogę ewentualnie zostawiać u Was komentarze, nie mam cierpliwości i czasu by to rozpracować 😏. Bardziej łaskawy jest FB👍tam zdjęcia wchodzą bez problemu. A więc do rzeczy , od piątku jestem w Połczynie w sanatorium PODHALE, pokój jednoosobowy z pięknym widokiem na park uzdrowiskowy. To najładniej położony budynek w samym środku parki 🤩. Piątek dzień organizacyjny , mimo że byłam tu o 7-mej, wizyta u pielęgniarek i o 8- mej miałam już klucz do pokoju. Długo trwało wypakowywania walizek i rozkładanie ciuchów do szafy, bo ja po prostu nie potrafię się pakować , mąż się śmiał , że hak zobaczą ilość bagażu to pomyślą , że przyjechałam na 3 miesiące , a nie 3 tygodnie 🤣🤣🤣. Wizyta u lekarza o 12:30, rozpisanie zabiegów zgodnie z życzeniem 🤩i o 20:30 dopiero dostaliśmy grafik zabiegów, środy i soboty po 3 i reszta po 4 , w ostatnim tygodniu chyba po 3 zabiegi. Troszkę godziny nie moje , co prawda zaczynam o 7-7:30, ale potem bliżej obiadu /13:00/ . Już nic nie marudzę, bo obostrzenia muszą być zachowane . Na zabiegi idziemy punktualnie prosto z pokoju , nie ma siedzenia na krzesełkach pod gabinetami , mało integracji🙂. Posiłki serwowane na 3 zmiany i siedzimy tak jak mieszkamy , tzn. jedynki siedzą same, pokoje 2- osobowe po 2 osoby przy stolikach przeznaczonych dla 6 osób. Nie na tych fajnych konwersacji przy stolikach jak to było 3 lata temu , a dla mnie starej gaduły to kara 😅. Na szczęście jest piękny park , gdzie możemy się spotykać i pogadać, wczoraj było pięknie , ba kijkach i po parku zrobiłam łącznie 10,5 km, czy dziś będzie to możliwe to się okaże bo narazie jest pochmurno i zapowiadają przelotne opady. Mam nadzieję , że polecę na kijki między kroplami deszczu👍🌞. Pokazałam Wam ostatnia chustę , która skończyłam rzutem na taśmę i w czwartek wysłałam do nowej właścicielki 🙂. To moja czwarta chusta tym wzorem , robiła mi się " najgorzej" bo to nie moje kolory , jestem pod tym względem okropna 😳, ale włóczka wybrana osobiście przez właścicielkę i jest zachwycona 👍 nad gustami się nie dyskutuje , zresztą podobała się też inny paniom i o to chodzi. Postanowiłam troszkę odpocząć od  tego wzoru i zacząć inne projekty, bo przyznam się Wam , że inne chusty robię szybciej niż 3 tygodnie🙂ale tu jeszcze mi troszkę " przeszkadzał" ogródek . Zawsze tak miałam , że matematykę, fizykę i chemię  odrobiłam natychmiast po przyjściu ze szkoły , inne przedmioty musiały troszkę poczekać na wenę 😄 Ponieważ pokazałam tydzień wcześniej jej fragment w grupie na FB, zgłosiła się do mnie miła Magda z Piły po komentarzu u swojej znajomej i tak po nitce do kłębka napisana do mnie. Ponieważ nie jestem osobą asertywną szczególnie w tym temacie to szybko zamówiłam wybraną włóczkę i powstanie następna chusta baaardzo podobna do tej ostatniej, bo dziewczyna też lubi fiolety 🙂. Na wszelki wypadek wzięłam włóczkę by rozpocząć chustę, ale mam też inne " ufoki" , tak się mówi na rozpoczęte i odłożone robótki , które kiedyś trzeba skończyć 🙂, czy będzie to tutaj możliwe to się okaże , jedno jest pewne , że jestem tu do 04.06 i mam jeszcze w planie odwiedziny mojej przyjaciółki z Sopotu/ kiedyś z Ostrołęki o której wspominałam przy naszych dawnych wyjazdach do Mrągowa/, która 20 km za Polczynem ma piękny domek i właśnie tydzień temu przyjechali na dłuższy pobyt🌞. Tyle na ten moment idę mnie , nieustająco Was przepraszam za nią absencję, ale nie można robić na drutach i pisać 😏, tego jeszcze nie opanowałam , przydałaby się jakaś " sekretarka" ja bym dyktowała a ona do Was pisała 🤣🤣🤣. Obiecuję , że podczas pobytu tutaj częściej mnie usłyszycie. Pokaże jeszcze kilka zdjęć przez iPada , ale przyznacie , że jest to wkurzające . Podobno można pokazać kilka zdjęć przerywanych komentarzami, ale moje urządzenie nie pozwala mi nic napisać 😠. Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i życzę miłej niedzieli 😘😘💕💕


  • Aldek57

    Aldek57

    16 maja 2021, 10:42

    Krysiu udanego wypoczynku w sanatorium:)

    • mefisto56

      mefisto56

      16 maja 2021, 12:17

      Aldonko 😘 dziękuję za życzenia. Dziś już jestem po godzinnym spacerku przed śniadaniem i 5 km na kijkach po śniadaniu. Dziś dużo wolnego czasu 🤩 jutro przed południem zabiegi , a po południu spacery 👍

  • baja1953

    baja1953

    16 maja 2021, 08:33

    Cześć, krysiu, cieszę sie, że jestes w takim fajnym sanatorium, no i że masz jedynkę, super!! Obostrzenia sa konieczne, dobrze, ze sa przestrzegane, na pewno na tym wyjeździe tylko skorzystasz, będzie na pewno pieknie, a ruchu i rozrywki( chusty!!) Ci nie zabraknie... Wypoczywaj, raduj sie Połczynem:)) Cmok, Krysiu:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.