Jak w tytule!!
Myślę, że wielkimi krokami zbliżają się wakacje. A przed nami jeszcze kilka dni wolnego. Myślę, że to dobra okazja by to wykorzystać i skoczyć na rower, pobiegać, poćwiczyć.. i ogólnie spędzić jakoś aktywnie swój czas :)
Ja tak zamierzam chociaż mi się nie chce.. ale stwierdziłam, że zamiast dawać wymówki sobie będę robiła inaczej.. że jadę np. odwiedzić siostrę - i przy okazji się zważyć, bo ona ma wagę.. i w końcu się dowiem ile ważę. A tak poza tym przejechać się np. do marketu - bo chociaż jest dalej to taniej ;) albo jechać do koleżanki. :p Myślę, że o wiele lepiej jest dawać sobie powody by coś zrobić niż dawać sobie wymówki by tego nie robić - bo potem to jest z korzyścią dla nas :D Dlatego ja mam zamiar wprowadzić to w życie.. i już nawet zaczęłam.. powiedziałam mamie, że zamiast ona jeździć motorem po zakupy to ja jej mogę jeździć rowerem.. :p I wyjdzie to z korzyścią dla wszystkich. Więcej kasy w domu się przyda na coś, a na paliwo idzie przecież dużo kasy i na kupowanie w jakichś bliższych sklepach.. bo np. u mnie jest taki, że jest w nim dosyć drogo, ale że jest blisko to i tak tam wszyscy chodzimy. Także zamierzam z tego zrezygnować i jeździć dalej :p Wam też polecam :)
Sprzątanie też jest przydatną formą aktywności, która spala kcl.. nie tylko biegi.. a tak to później lepiej wygląda dom jak ktoś się trochę pomęczy i może potem zaprosić koleżankę czy kolegę.. może to robić słuchając muzyki albo też możesz tańczyć lub śpiewać.
To są też takie formy aktywności, które lubię i które nie sprawiają mi problemów, a też spalają kcl. Może np. śpiewanie nie spala tak dużo kcl, ale jak się połączy te wszystkie formy aktywności i będzie się je wykonywało stale to myślę, że spali się naprawdę dużo kcl i wcale nie trzeba się jakoś bardzo męczyć biegając - taka jest moja hipoteza - chyba, że ktoś by jeszcze chciał dodatkowo.. ale moim zdaniem wystarczy się dobrze odżywiać, prowadzić aktywny tryb życia, a ćwiczenia już tam dodatkowo z Mel B i bieganie jak ktoś chce. Moim zdaniem tamten opis powyżej wystarczy, żeby dobrze wyglądać i właśnie mam też zamiar wprowadzić to w życie. Czyli tak: rower... dobra dieta.. trochę ćwiczeń i biegi jak ktoś chce i znajdzie czas :p
Tak się na tę chwile przedstawia moja forma aktywności, a dietę będę wam opisywać i ogólnie jak mi idzie, więc trzymajcie kciuki. :D Mam też nadzieję, że przypadnie wam do gustu mój pomysł i zamiast się jakoś katować nudnymi ćwiczeniami, biegami itp. to spróbujecie skorzystać z mojej rady i będziemy razem wykorzystywać lepiej i swobodniej swój czas ;) No dalej!! Kto ze mną? :p
Trzymajcie się ;* ; )))
dietasamozuo
30 kwietnia 2014, 10:21hah, no dobre, dobre, codziennie myję stos naczyń i sprzątam, haha, trening na max :D trzymaj się! ps; niezłe motywacje :)
milka454
30 kwietnia 2014, 16:43Hehe :D Spoko :p A jazdę rowerem zaczynam od jutra ;)
justyska2022
29 kwietnia 2014, 20:38ja to sprzątałam dziś pół dnia ;) ciekawe ile kalorii spaliłam ;D trzymam kciuki :*
milka454
30 kwietnia 2014, 06:21Ok, dzięki :D
malinkaaa_
29 kwietnia 2014, 20:17No trzymam kciukiii :) Moja wypowiedz nie miala byc negatywna ;) Tylko zachęcam, bo wiem jak to jest ;) No i motywacja musi być :D Pierwsze i drugie zdjecie, ktore wstawilas. Do tego darze <3 Życzę powodzenia :D I nie poddawajmy się :D
malinkaaa_
29 kwietnia 2014, 20:19Komentarz został usunięty
milka454
29 kwietnia 2014, 20:20Tak :D Życzę też tobie, żeby udało ci się osiągnąć twój cel ;)
milka454
29 kwietnia 2014, 20:21Komentarz został usunięty
malinkaaa_
29 kwietnia 2014, 19:30Heeeeej, rower, dieta i sprzątanie to świetny pomysł na spalanie kalorii. Ale muszę (niestety) obalić mały mit co do skuteczności tego rodzaju aktywności :( Jestem żywym przykładem. Bo żeby spalić dużą liczbę kalorii musiałabyś sprzątać ładnych pare godzin. A żeby osiągnąć efekt powyższych zdjęć (o god, te pośladki <3 ) ćwiczenia typu Mel B, Chodakowska etc są niezbędne. Znów jestem żywym przykładem :P I chociaż może nie lubisz ćwiczyć, z czasem treningi staną się Twoim małym uzależnieniem ;) (znam to piękne uczucie) plus więcej energii do życia! :D Osobiście polecam. I wiedz, że tak samo nienawodziłam ćwiczyć ;) (dwa tygodnie z Passion4proffesion na youtube i piękne pośladki gwarantowane; bo nieprawdą jest że przy dużej wadze nie można mieć ładnych pośladków) ;) Ale życzę powodzenia! I trzymam kciuki :D
milka454
29 kwietnia 2014, 19:49Ja nie mówię, że tylko się ograniczyć do tych rzeczy, ale ogólnie żeby być ciągle w ruchu. Rower, taniec, śpiew - ja np. lubię :) ćwiczenia, dieta, a te takie bardzo męczące rzeczy to już mniej.. że nie trzeba.. Wtedy moim zdaniem powinno być ok. Ja spróbuje i zobaczymy :D