hej laski!!!:)
oglaszam wszem i wobec ze waga na dzien dzisiejszy to 114 kg!!!!!!!:)
podsumowujac przez miesiac i pare dni schudlam 6kg!!!!:)bardzo sie ciesze ze moje wyrzeczenia i praca nad soba jest nagrodzona :)wiem dla innych moze to sie wydawac smieszne...cieszy sie grubaska a ma tyle kilo do zrzucenia a dla mnie to jest cos wielkiego gdyż nigdy w zyciu nie schudlam i jak sie wzielam za to moge stwierdzic ze warto.nie byla to jakas wielka meka a kilogramy spadly ladnie:)teraz dopiero zakasam rękawy do dalszej pracy:)chcialabym do konca kwietnia wazyc ok 108kg...mam nadzieje ze bede sie mogla pochwalic dalszymi sukcesami:)trzymajcie kciuki za mnie,błagam!!!!to co teraz robie jest spelnieniem moich marzen i wiem ze jak sie chce to mozna wszystko!!!!!:)
a co do dzisiejszego dnia to minal pracowicie,mialam duzo roboty w domu a pozniej praca i poszlam na piechote do kolezanki<co mi sie nie zdarzalo bo mam prawko>:)wczoraj tez pokonalam z kolezanka ladna trase-ok 10km:) dzis maly spacerek-ok 3km.ale zawsze cos:)
menu dzisiejsze:
śn:owsianka z lyżeczka miodu
obiad:fasolka szparagowa z ziemniaczkami z wody z koperkiem i odrobina jogurtu naturalnego
podwieczorek:mala grahamka z makrela,jablko
kolacja:mala miseczka zupy szczawiowej i niestety placek ziemniaczany maly z odrobina sosu pieczarkowego,ćwikla<musialam bo kolezanka juz polozyla przede mna,nie bede glupa żrnąć i sie bronic bo w sumie to byla bardzo mala porcja a juz pozniej nie jadlam nic,godz 18>
ogolnie jestem zadowolona,nie poczestowalam sie ptasim mleczkiem leżącym przed nosem ani winem ktore za wszelka cene chciala we mnie wlac:)heheh
te poranne ważenie mi tak dalo sil:):):)
dziekuje Wam kochane vitalijki za komentarze,motywacje,rady i wsparcie!to bardzo wazne dla mnie:)
ogromniasty BUZIOOOOOOL:*:*:*:*:*:*
emadziulka
30 marca 2012, 20:05mi dwa tyg minely i nic nie schudłam ehhh ;/
Adriana82
22 marca 2012, 17:59Nie noooo, dla mnie bomba! Tak trzymaj a na pewno z podsumowaniem każdego następnego miesiąca będzie Cię ubywało :) To jest świetny początek i duży sukces - toż to 30 kostek masła! Spaceruj ile wlezie - można się bardzo do tego przyzwyczaić - ja mam do pracy ok. 2,5 km i w obydwie strony śmigam piechtolotem - nawet w zimie :D
LastChancee
22 marca 2012, 13:55SUPER ! :D OBY TAK DALEJ :D A MOJA WAGA TO JAKAS DUPA WOŁOWA :(
Totylkoja.
22 marca 2012, 06:20Super Ci idzie ; DD Oby tak dalej !! ; )
pulchniutenka
21 marca 2012, 23:11Na pewno się pochwalisz tutaj dużo niższą wagą niż te 108kg !!!
justuu
21 marca 2012, 22:31Gratuluję:)! Teraz jest dopiero motywacja, nie :P? Trzymam kciuki na pewno Ci sie uda:)
anpani
21 marca 2012, 22:02Gratuluję pięknego spadku wagi!:) każdy kilogram cieszy i rozumiem Cię w pełni:) ps. zapraszam do znajomych i wspolnej walki z kg:) buziakuję
NaMolik
21 marca 2012, 21:39gratulacje piekny wynik oby tak dalej, ja jakos całkowicie straciłam ochote na odchudzanie !!! Pozdrawiam i dobrej nocy :)
jamay
21 marca 2012, 21:31Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze sukcesy. I wcale nie myślę tak jak napisałaś, że i tak jesteś gruba to co za różnica. Wręcz przeciwnie. Podziwiam Cię tym bardziej za to że WALCZYSZ i naprawdę w Ciebie wierzę:)
maruda354
21 marca 2012, 21:31Musisz starać się coraz bardziej, bo pamiętaj, że czym więcej kg tym szybciej spadają ;-) pozwodzenia!