Ostatnio nie pisałam ale dietę trzymałam.Zbliża się @ więc dziś masakra.Rano ciasto zdrowe zjadłam a później pizza ,pół czekolady.Masakra.Ale sie nie poddaję .Wziełam leki na astme i rano spacer przed obżarstwem byłbo bez leków jak stara babcia byłam i biegać nie mogłam i spacery też mi ciężko szły.Ale ciągle to nie jest tak jak bym chciała.Waga bez zmian pomimo wcześniejszej diety.I brak regularnych pór jedzenia.Ech nikt nie mówił ,że będzie lekko
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
angelisia69
30 września 2015, 16:54jak bedzie regularnie i bez odstepstw to waga napewno bedzie spadac.Dzialaj na 100% a nie pol gwizdka ;-)
grubciaakasia
30 września 2015, 16:44głowa do góy, będzie lepiej, powodzenia