Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15.02.11


Dzisiaj zważyłam się i - 100 g malutko mozna powiedziec że nic. Jednak to wina słodyczy moje urodziny, walentynki urodziny jeszcze jedne i wyszło, waga nie kłamie. Biegam i będe jezdzic na rowerku, bo ostatnio zimnooo. Pa.
  • anulka322

    anulka322

    22 lutego 2011, 11:35

    Super, idziesz zgodnie z planem Twój cel już coraz bliżej.Słodycze to nasza zmora też się z tym borykam,ale przecież musimy sobie jakoś poprawiać humorek:Ptylko wszystko ma swoje granice....życzye mile spędzonych chwil na treningach,wytrwałości:*

  • Skarlet24

    Skarlet24

    17 lutego 2011, 09:18

    Zawsze to spadek :)! Biegasz na bieżni czy na dworze? Pozdrawiam!

  • goniam1

    goniam1

    15 lutego 2011, 15:49

    pozdrawiam :-)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.