Niestety po biologii rozszerzonej już wiem, że czeka mnie poprawka w następnym roku. Nie poszło mi źle ( choć to się okaże w czerwcu), ale już jestem pewna że tyle na ile napisałam nie wystarczy na stome..:/ Na szczęście jestem zdeterminowana i wiem, że poprawię bo przecież uczyć się przez cały rok tylko 2-óch przedmiotów (jeśli będę musiała chemię też poprawiać) to inaczej niż uczyć się 2-óch + reszty obowiązkowych i dodatkowych.
Dziś miałam angielski ustny. Tu nie mam nic sobie do zarzucenia, bo 100% ;-) Ale to akurat moja mocna strona, więc liczyłam na to tak szczerze mówiąc.
Została mi w piątek chemia, i we wtorek ustny polski.
Mam serdecznie dość matur. Wiem, że przecież nie chodzę do szkoły, ale ta świadomość która wisi nade mną , mówiąc że jeszcze chemia, i jeszcze polski ... jest stresująca. Psychicznie jestem zmęczona. I nie tylko ja. Rany, po polskim pójdę na imprezę a po tej imprezie przeleżę 2 dni nic nie robiąc. WAKACJE I AM WAITING!!!!!!!!
No nic, pogodziłam się z myślą że czeka mnie poprawka za rok, ale mam olbrzymią motywację i dam radę. Zarobię pieniądze w Londynie, za które potem będę opłacać korki , bo planuję już że będę chodzić 2 x w tyg na biologię i chemię jak będzie trzeba. Rok w całym życiu może zmienić wiele, a jednocześnie to taki mały ułamek całego życia.
Dam radę. Już w głowie mam nawet plan nauki, muszę go jeszcez przelać na papier. :D
No cóż, do zobaczenia po polskim , tak przypuszczam. :-) Tylko 2 exams left!!! AWESOME!!!!
Ancur90
16 maja 2014, 09:44Bardzo podoba mi się twoje podejście, nie można odpuszczać marzeń ;)
Olsica
15 maja 2014, 16:08spokojnie :) czasem nam sie wydaje,że idzi enam źle a potem wszystko jakoś sie układa. też mysląlam,ze matura poszła mi dużo gorzej..a jednak wystarczyło to na studia,które mialam wybrane ;-) To co zawaliłas w biologii nadrobisz jutro chemią :) jest łatwiejsza na maturze ;) a Wiem co mówię
nadson
14 maja 2014, 21:36Gratuluję wyniku z ang :) I trzymam kciuki za pozostałe matury :)
Lovelly
14 maja 2014, 20:30super wynik :) u mnie również na setkę angol zdany :)
BedeWalczycDoKonca
14 maja 2014, 20:17Gratuluję takiego wyniku z angielskiego ! ;) Ja jak 3 lata temu pisałam maturę zdałam polski na 100%, a angielski na 85% czyli też nie było tak źle.. ;) Trzymam za Ciebie kciuki !! :*
Miya.27
14 maja 2014, 21:54100% z polskiego O RANY!! W najśmielszych snach bym tyle nawet nie zdobyła nigdy. Dlatego pewnie się okaże, że lepiej mówię po angielsku niż polsku :D bo wątpie że 100% będzie, jakiś cud by się musiał stac. Pozdrawiam :)))))