W ramach wyrzutów sumienia, że nic w domu nie robię upiekłam dzisiaj Lubemu jego ulubione babeczki z czekoladą i bananami
Dzisiejszy trening uważam za udany: 20 min steppera, 20 min hula hopa (konieczne było przemeblowanie salonu), 8 min arms i jeszcze kilka ćwiczonek na uda i pośladki - łącznie ponad godzina ćwiczeń - nareszcie jestem z siebie zadowolona
szaatynka93
17 grudnia 2011, 22:19Tylko pozazdrościć faceta.. no, no :D Gdzieś Ty takiego znalazła!? :D