Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 6 ;)


Witam  !!! ;)

Dzisiaj pokutowałam za wczorajsze grzechy, więc jedzonka jest mniej. Właśnie sobie zdałam sprawę , że mimo upałów nie dostarczam sobie odpowiedniej ilości wody. Siedzę sobie i kminie jak tu by się zmusić aby pić więcej. Może Wy macie jakieś sprawdzone pomysły ?? Czekam na  pomysły ;)

Menu :

Śniadanie: grahamka z dżemem + kakao. kawałek cebularza

Obiad: Ziemniaki odpiekane z ziołami i kotlet z piersi kurczaka + sałatka

Kolacja : Banan + kanapka z kajzerki

 Ćwiczenia : Insanity z Shounem  , 30 minut

Dobranoc :*

  • Powoli_do_przodu

    Powoli_do_przodu

    7 lipca 2015, 07:53

    Miej butelkę wody koło siebie i po prostu napij się łyczka :) zobaczysz że sama zaczniesz coraz częściej pić łyczkami i nim się obejrzysz wody nie będzie ;)

  • JosDiary

    JosDiary

    7 lipca 2015, 02:48

    Ja znalazlam pomysl gdzie na duzej 2l butelce rysujesz makrerem podzialke na godziny. Duzo latwiej jak sue widzi ze w godzine to wcale nie tak duzo trzeba wypic:D ja mam dwie! Do pracy I do domu:D

    • mojra666

      mojra666

      7 lipca 2015, 14:22

      Ciekawe ;) Dziękuję za pomysł ;*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.