Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;*

He he moja mała tez je tak jak twoja :) czasami brak mi siły do jej jedzenia:) Pozdrawiam

musze. choc na chwile... nie mam sily na myslenie o diecie teraz (sesja, praca, obowiazki domowe i padam :( )

Nie przesadzaj, wcale nie wyglądasz jak po kilku ciążach, po prostu zmyliła mnie liczba mnoga we wpisie :).

chociaż mój brzuch też nie jest mały!

Ja prostowałam włosy przez 3 lata dzień w dzień, potem zaczęłam farbować na blond (a jestem brunetką) i dopiero wtedy zaczęły mi się niszczyć. Teraz wróciłam do naturalnego koloru i przestałam prostować, bo zrobiłam się leniwa ;-). Wiem o czym mówisz, też mam tendencję do zajadania emocji, zarówno smutku, samotności jak i szczęścia. Masz 2 dzieci?

Hej oglądałam Twoje zdjęcia, przy 68 kg. wyglądałaś całkiem całkiem :). Napisałaś, że kiedyś schudłaś 12 kg, a potem przytyłaś 26, co to była za dieta? A, i jeśli mogę Ci coś doradzić- zapuść włosy i ich nie kręć, w długich i prostych Ci najlepiej!