Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
68... jeszcze jeden i bedzie 10 kilo mniej:)
12 lipca 2013
W koncu moja waga ruszyla!! Dzieki za wsparcie.
Dzis 23 trening z ewka, dla antyfanow jej treningow cos napisze, bo widze ze uaktywnili sie na forum. Czuje sie swietnie, nic mnie nie boli, kolana sa w najlepszym porzadku. Ciagle nie rozumiem skad sie bierze tylu przeciwnikow jej treningow. Przeciez jak komus nie pasuje to na yt znajdzie milion innych treningow do wyboru... złej baletnicy przeszkadza rąbek spodnicy... czy jakoś tak;)
Plan jest teraz taki ze do 30 treningow robie skalpel, killer, turbo na przemian. Wczoraj kuplam shape z plyta i jak skoncze 30 trening to ruszam z 4 tygodniowym programem total fitness:)
Dieta ok, ale po raz kolejny przekonalam sie ze produkty zawierajace gluten musza na zawsze zniknac z mojej diety. Druga sprawa jest taka ze od lutego 2013 nie spozywam miesa i ryb... na rzecz tego czasami kusze sie na ser żółty.... tak wiem- katastrofa... od przedwczoraj koniec z tym dziadostwem! Wszystko co przetworzone i z konserwantami won z mojej diety!
barhoumi
14 lipca 2013, 06:21Gratuluję sukcesu i wytrwałości. Fajnie że potrafisz się trzymać diety i do tego ćwiczyć. Ja bym chyba bez mięsa i ryb nie dała rady. Co do Ewy to ludzie się czepiają, bo taką już mają naturę, łatwiej jest narzekać niż cokolwiek robić. Ja jak tylko urodzę i dojdę do siebie zamierzam wypróbować program Ewy, bo wiem ilu ludziom pomogła. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
joannasp1989
13 lipca 2013, 16:51jestes uparta kobieta i widac ze masz silna wole ktora pozwala Ci dazyc do celu mam nadzieje ze jak mi noga przejdzie bede pisac o ewe i odliczac cwiczenia jak Ty buziak
AnielaKowalik
12 lipca 2013, 15:04Super, że aż tyle już zgubiłaś. Gratulacje samozaparcia! :)
zyfika
12 lipca 2013, 09:51Widzę,że twoja chęć schudnięcia i prowadzenia zdrowego stylu życia wchodzi w faze powiedziałabym....radykalną.Ale podziwiam za upór i konsekwencje!Cieszę się,że waga spada,tak jak i mnie brakuje ci 1 kg,żeby mieć zgubione równe 10 kg,damy rade!U mnie to będzie zaledwie jedna piąta tego co chce zgubić.Pozdrawiam!