Nic nie pomoga postanowienia ,że sie nie ważę, jezeli człowiek całe życie prawie codziennie sie waży....
Stanełam na wadze i co - 1kg....jak moc mnie napelniła...to jest największe szczescie widziec minusowe kilogramy..;-)
Bylo warto stanąc na te wage...
ale sie Cieszę...;-0)))
msikoreczkam
31 stycznia 2012, 09:48Tak jest moc..jest siła..;-) Trzymajmy sie razem...W grupie lepiej..;-)
Homera10
31 stycznia 2012, 09:17Gratuluję!!! Ja tez dzisiaj wlazłam;) To jest naprawdę uzależniające...ale po "obfitej" sobocie, na razie jest bez zmian...Dodatkowo czekam na @, także zobaczymy za parę dni. Dietkę trzymam i staram się mocno nie podjadać. Jeszce raz gratuluję!!!! Ps. wracam do pracy...
OoNikaoO
31 stycznia 2012, 08:22Gratuluję!
znajoma1996
31 stycznia 2012, 08:20jest moc;) najważniejsze