Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Liczyłam na 8...


W sumie to i tak jest dobrze, choć lekkie rozczarowanie było. Będę musiała poczekać jeszcze tydzień, trudno. Najbardziej wkurzające, że u dietetyka i tak będzie więcej bo inna pora dnia i ubranie...

Czasem daje się we znaki zmniejszona dieta ale daje radę.

Dziś mam drugie w tym tygodniu spotkanie urodzinowe (nie moje) i zaraz ruszam do robienia tortu czekoladowego. I tak go nie zjem, ale miło komuś zrobić przyjemność.

Pozdrawiam cieplutko...

  • Agnieszka.Lipowicz.Dieta

    Agnieszka.Lipowicz.Dieta

    16 marca 2016, 14:46

    Pewnie za pare dni bedzie 8 :-) - mysl pozytywnie. czas leci a waga u Ciebie spada!! Powodzenia w dalszym odchudzaniu.

  • jolanda80

    jolanda80

    13 marca 2016, 23:39

    Podziwiam...zrobić coś pysznego i nawet nie liznąć...brawo..muszę brać przykład..

  • limonka80

    limonka80

    12 marca 2016, 15:45

    8 w zasięgu ręki.Podziwiam twoją determinację w dążeniu do celu :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.