Dziś postanowiłam nadrobić Shreda:) zrobiłam więc dwa ostatnie dni pierwszego levelu.
Olałam za to Banisha, nie za dobrze dziś się czuję....
Poza tym okres spóznia się 4 dzień. Wynik testu negatywny.Zaczynam mieć bóle przepowiadające okres, oby przyszedł jak najszybciej.
Ale czy to możliwe, że jestem przetrenowana???? ?nie wiem....ćwiczę od półtora tygodnia po 1,5 godz ( w tym 3 dni przerwy). Cały czas Banish i Shred...to chyba nie jest jakis wycisk....
ciąże raczej wykluczam , chyba ,że test zawiódł..
deli9997
8 sierpnia 2013, 17:52mam ten sam problem z okresem. pojawił się juz?
Anulka2503
27 lipca 2013, 21:04Co do moich krwotoków z nosa-tak już mam:) Wszystkie wyniki badań są ok:) Callanetics to raczej na modelowanie, ale mi bardzo odpowiada ta forma ćwiczeń. A co do okresu, to ja mam ostatnio dosyć rozregulowany. Teraz też miałam 4 dni opóźnienia... Trzymaj się:)
lovyourself
26 lipca 2013, 14:30organizm może tak zareagował, mi zawsze wtedy się przyśpiesza i jak mam co 30 dni to się robi co 25 dni, więc wiesz... zapraszam do mnie :)
Invisible2
26 lipca 2013, 14:21No 4 dni to co to jest..
grupciaa
26 lipca 2013, 14:194 dni to nie tragedia jakby nie było 4 miesiące to byś mogła się denerwować weź na luz