Wiem, że Gliwice wymykają się łatwej ocenie. Po kontakcie z ulicami Pszczyńską, Robotniczą, Jagielońską, Zabrską, Chorzowską. a nawet w samym Centrum z równoległą do głównej ulicy Gliwic, ulicą Dworcową można powiedzieć Ruderownia, ale też oprócz osiedli, o których poprzednio pisałam są urocze, pełne zieleni, wspaniale zaplanowane, przedwojenne ulice, którymi spacerowanie daje mnóstwo przyjemności.
Nie byłam dotychczas świadoma tego, że moje córki mieszkają bardzo blisko tych ulic i dopiero spacer od jednej do drugiej na nogach, a nie jazda samochodem pokazują całe piękno tych właśnie ulic, ulic spacerowych, ulic jak park z architektonicznymi elementami.
Zdałam sobie też sprawę, że Gliwice jako miasto portowe mają wiele wspólnego z Trójmiastem. Mają Lwy, niestety na cokołach i nie mogę je ujeżdżać, jak tutaj na Grobli I. Neptun z Gliwic jest dużo starszy, brodaty i nie tak przystojny jak z Długiego Targu ale wille przedwojenne urodą nie ustępują tym z Wrzeszcza czy Sopot. Każda inna, każda istne cudo
Cmentarz Gliwicki też ma swój urok, spokój, uporządkowanie, dyskretna elegancja symetrii, klasycznej malarskiej perspektywy. Ten na Łostowicach w Gdańsku to niespodzianka, przygoda, niewiadoma za każdym zakrętem, schody do nieba, tarasy....
A teraz parę ilustracji ze spaceru, cmentarza i wspólnych elementów obu moich miłości Gliwic i Gdańska.....
Neptun na Rynku przy Ratuszu, przy okazji parę zdjęć z Starego Rynku, nie daleko jest mnóstwo starych uliczek i Zamek Piastowski ale to może już na wiosnę....
Cmentarz Główny na Kozielskiej i szkoła na Sobieskiego i obok najpiękniejszy balkon jaki widziałam...
Wille na pięknej ulicy Kościuszki
Zielone ulice: Mickiewicza, Zawiszy Czarnego, Korfantego,..
Teraz to już chyba macie dość Gliwic na jakiś czas. Następna kontrola za pół roku, jeszcze trochę będzie do pokazania.....
adriana100
14 października 2014, 09:52Balkon przepiękny:) Pozdrawiam serdecznie!
Nakonieczny
14 października 2014, 16:47Kwiaty idealnie dobrane do balustrady. Pozdrawiam Ciebie teżbardzo serdecznie :))
elkada
13 października 2014, 18:36Nigdy nie bylam na Śląsku,a tu takie zaskoczenie! Zawsze byłam przekonana,że to zadymione i szare miasto...Zielen i piękne stare zabudowy,jest na czym ,,oko zawiesić,,A Ty ja zwykle wyławiasz to co najbardziej klimatyczne-masz oko!
Nakonieczny
13 października 2014, 19:13Zadymiony jest zdecydowanie mniej. Nie ma już prawie hut, dziesiątki koksowni zamknięto, wiele kopalń też a za tym odszedł dym. Zieleni zawsze było dużo, tylko pod koniec lipca od sadzy robiła się czarna, dzisiaj trzyma się do końca. jest wiele miejsc zdewastowanych i dzielnic ale zostało dużo pięknych secesyjnych kamienic, bo kiedyś Śląsk był przez węgiel i przemysł bogaty. Nie pokazuję tych biednych,brzydkich miejsc, bo po co.Buziaki :))
Grendi
13 października 2014, 16:51Naprawdę ładne miasto :) i myślę, że to po części zasługa dobrego fotografa :D
Nakonieczny
13 października 2014, 19:14Pewnie po części tak. Dziękuję. Buziaki :))
Margarytka02
12 października 2014, 17:20Widzę moja Droga, że jednak znalazłaś sporo ładnych miejsc w Gliwicach. Jednak jak to mówią każde miasto ma swoje plusy i minusy czasami tylko jedno miasto ma za dużo minusów ale plusy też się znajdą. Ja w ogóle uważam, że Polska jest naprawdę ładna tylko czasami róznym miejscom brak dobrego gospodarza. Miłego popołudnia ...i nowego tygodnia pa,pa
Nakonieczny
13 października 2014, 19:20Tutaj już wiele pisało, że makabrycznie się jeżdzi, że nie ma rozrywki, brak przedszkoli, duza forsa na jak wszędzie obiekt wielki megaalomański sportowy oczywiście,bo bez tego ludzie i młodzi nie mogą poprostu żyć....:)) Masz rację,Polskajest biedna ale ładna....Buziaki :))
patih
12 października 2014, 09:45tak, kiedys tak budowano, wszystko było zaplanowane, przemyślane, piękne
Nakonieczny
13 października 2014, 19:22Każdy budynek w innym stylu, piękny...Teraz też się już tak zaczyna budować,jeszcze tylko brak infrastruktury na tych nowych osiedlach. Buziaki :))
kaja1234
11 października 2014, 21:15Cudnie Pani to wszystko nam przedstawia!Miłego sobotniego wieczoru,pozdrawiam:)
Nakonieczny
13 października 2014, 19:23Jesteś miła, dziękuję. też życzę miłego wieczoru. Buziaki :))
gilda1969
11 października 2014, 18:11I znów mogłam nacieszyć oczy pięknymi fotografiami tak ładnych gliwickich miejsc - tak w tym, jak i w poprzednim wpisie udowadniasz wciąż swój fotograiczny talent. Potrafisz patrzeć przez obiektyw doskonale, nie każdy to potrafi. Dziękuję za cudny spacer po kolejnym mieście:))) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, Małgorzato Antonino miła!:))))
Nakonieczny
13 października 2014, 19:25Duże buziaki. Cieszę się, że odkrywasz we mnie ten talent. jak tak mówisz, a Ty jesteś profesjonalistka,to może coś w tym jest. Trzymaj się Jolu i powodzenia :))
leon42
11 października 2014, 13:54Byłem przypadkiem rok temu i w porównaniu do wcześniejszego wyglądu miasta wcale nie żle :)
Nakonieczny
13 października 2014, 19:29Nawet w zakalcu bywają rodzynki... Ale faktycznie Gliwice pięknieją....Miłego dnia :))
jasia242
10 października 2014, 23:05Piekne są Gliwice , byłam tam tylko raz i pamietam palmiarnie. Lubie jak pokazujecie na zdjęciach miasta , nie wszedzie można być a tak oglądając zdjecia poznaje się polske.Pozdrawiam serdecznie
Nakonieczny
13 października 2014, 18:44Palmiarnia będzie na wiosnę, mam nadzieję. Taki mam plan, aby zmusić się do spacerów, robię zdjęcia i pokazuję je tutaj.To moja metoda na ruch.Dziękuję i pozdrawiam :))
noir9
10 października 2014, 22:46jak miło popatrzeć na zdjęcia jak tak mocno się tęskni za Polską.
Nakonieczny
13 października 2014, 19:06Cieszę się, że moje zdjęcia są pożyteczne. Pozdrawiam serdecznie :))
mefisto56
10 października 2014, 20:33Małgosiu !!! Mam nai , że jak los Cie rzuci do Kołobrzegu. ..to się spotkamy ??.
Nakonieczny
10 października 2014, 20:40Może w przyszłe lato zrobię sobie wycieczki do Torunia, Malborka, Fromborka, Kołobrzegu, Ustki, Łeby...zobaczymy, a wtedy na pewno się spotkamy i pokażesz co chciałabyś aby zobaczyli inni. Buziaki :))
Nieznajoma52
10 października 2014, 20:22Na Twoich zdjęciach ładnie się prezentują. Miłego.
Nakonieczny
10 października 2014, 20:37Jestem jak te wszystkie przewodniki turystyczne, udaję, że nie widzę i nie pokazuję obdrapań, śmietników, krzywych chodników, brzydoty. Mnie brzydota nie pociąga, wystarczająco jest jej w koło nas wszystkich....Miłego :))