2 LO Rzeszów- mój pierwszorzędny wybór.. Nie, nie zastanawiałam się długo- wszystko spontanicznie... Po zaniesieniu podania poszłyśmy z przyjaciółką, nie wiadomo po co na kolorowy most... Pomimo iż bardzo bolały nas nogi... Ta cała bezsensowna wędrówka była rezultatem tego, że takie z nas cymbały somm, że się dogadać nie potrafiłyśmy.. Ja myślałam, że idziemy tam, bo są tam nasze znajome, z którymi N. gadała wcześniej przez telefon, a ona, że idziemy do 4 LO... W końcu połapałyśmy się, że zrobiłyśmy z 4 km bez potrzeby i... wróciłyśmy do Galerii Rzeszów ;) BYWA. Tam właśnie byli już nasi znajomi i trochę pogadaliśmy... ale pięty bolą do teraaaz.. :)
Grunt, że spaliłam loda, którego wcześniej zjadłam ;)
Poza tym wszystkim to się trochę przeraziłam, gdyż w całym mieście- wszystkie dziewczyny są chuude jak patyki- czułam się trochę źle, gdyż sama taka byłam jeszcze na tamtych wakacjach... ALE TO JUŻ BYŁO... Skarało dziecko... Następnym razem jak przyjdzie mi do głowy brać się za dietę przy wadze 52 to bijcie po łapach ;> AAA :D Taka waga teraz... marzenie :)
No nic... ja kończę, bo zamierzam jeszcze zrobić 1,5h fitness blender.. Nie wiem czemu akurat too.. @ pomalutku przechodzi, a ja czuję się zobowiązana nadrobić te ćwiczeniowe braki.... A i mam wrażenie, że mam straszne boczki.. Ale były gorsze, więc... Teraz tylko się pilnować... Bo jednak mam jakieś takie choore zapędy, żeby się "ożreć" Oby to przeszło ;))
Dobra, ja już was nie zanudzam ;) Ps. Kupiłam sb takie booskie, kolorowe okulary.. pokażę Wam następnym razem :D :)
Lovelly
22 maja 2014, 13:46lód się spalił przynajmniej no! :D a spacerki zdrowe także wiesz:D czasem też tak mam że kompletnie zakręcona jestem ;p czekamy na foto w okularkach kochana :*
ruda.maruda
22 maja 2014, 12:05ach nie zjeść loda w taką pogodę jest ciężko! ;-)
aska5527
21 maja 2014, 15:24Przynajmniej lód spalony i wyszło na zero ;D Czekam na fotki okularów ;)