No właśnie, jak sobie z tym radzicie ?
Czy gdybym jadła codzinnie bułkę/ kanapke to to zrujnuje caly wysilek ? Nie wydaje mi sie.. A ze zdrowych no co moge? Gotowac sobie warzywa i codziennie odpowiadac na 50 pytan dlaczego to jem czy odpowiadac każdemu "bo, ku**a lubie" ?
To trudny temat jest.. Moglabym sie przerzucic na jedzenie w domu sniadan i wlasnie tak odpowiadac "jadlam w domu" tylko, ze jak zjem sniadanie o 7 a koncze lekcje o 15 to pol dnia bede glodna, moglabym sobie do szkoly brac powiedzmy jablko, ale znow ta seria pytan.... MATKO.
Dziewczyny co jutro bierzecie do szkoly na sniadanie? :)
Kupilam dzis bulke i jutro mam ochote wkroic do niej ogorek jajko salate do tego jablko lub jogurt i woda. Bede najedzona a do tego to pyszne rzeczy.. Dobra, jak trzeba mnie ochrzanic to zrobcie to, mam tylko Was...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
trinni
8 października 2012, 22:40też mam ten problem, wychodzę o 7 a w domu jestem z powrotem o 15... w szkole zawsze jem duże jabłko i mam ze sobą butelkę wody, czasem kupuje jogurt light, a czem przekąske owsianą. Jak mam sporo czasu rano to robię kanapkę: ciemny chleb plus szynka papryka, świezy szpinak pomidor i almette :)
TheButterfly
8 października 2012, 21:54Ja nie mam w pracy przerwy,no chyba,ze robie na noc i nie ma wlasciciela to OK-salatka z reguly! A tak to jak skikne do kuchni to cos skubne na szybca ale bardzo rzadko sie to zdarza!!
TheButterfly
8 października 2012, 21:54Ja nie mam w pracy przerwy,no chyba,ze robie na noc i nie ma wlasciciela to OK-salatka z reguly! A tak to jak skikne do kuchni to cos skubne na szybca ale bardzo rzadko sie to zdarza!!
marlena027
8 października 2012, 21:18Ja jutro biorę do szkoły jabłko i banana, no i oczywiście wodę ;)
hirmi
8 października 2012, 20:40Hmm bardzo dobry pomysł :) Ja jutro zaczynając o 7:15 do 13:50 jestem na jogurcie naturalnym - 400 gram i może przekąszę jakieś warzywo np.marchewkę
alusaa
8 października 2012, 20:35a czemu ma być masa pytań? nie chcesz żeby ktoś wiedział o Twojej diecie? ja biorę często płatki błonnik,activię,kanapkę,sałatkę owocową:)
MirandaMarianna
8 października 2012, 20:23Bardzo dobry pomysł . Pelnoziarniste kanapki z warzywami, wedlina do tego owoce i warzywa w pudełku jak zglodniejesz. Sama żałuje ze nikt mi tego nie powiedział jak chodzilam do szkoły . Omineloby mnie dużo sklepikowych śmieci :) tak trzymaj!
saya1990
8 października 2012, 20:02to co masz zamiar wziąć do szkoły to świetny pomysł. mało a często :) nie głódź się !! i nie słuchaj wariatek które Ci każą jabłko zjeść bo nim sie nie najesz....
ohsosweetcharles
8 października 2012, 19:59ja zwykle robię sobie małą kanapkę. np 2 cienkie kromki razowca i w środku plasterek szynki drobiowej, albo pół plastra sera żółtego. do tego jabłko, takie spore :) dzisiaj miałam 5 kromek chrupkiego pieczywa. czasami biorę sobie 30g płatków, otrębów granulowanych. potem wracam do domu i jem obiad. moje IIśniadanie nie przekracza 150kcal zazwyczaj. :) jutro biore ciemna bułke z pomidorkiem i masłem + małe jabłko.
applegal76
8 października 2012, 19:15Ja jem tylko 3 posilki dziennie i zadnych przekasek. Praca od 9:30 do 6 wieczorem (pracuje fizycznie). Sniadanie ok. 8:45 rano, kanapka stostowanym porzadnym pieczywie, ser, pomidor, yogurt, kawa. W pracy ok. 1:30 jem lunch, najczesciej na cieplo, bo mamy kuchnie, ale jakkolwiek: jem duzy lunch. Ryz z fasola i ziolami, albo makaron z krewetkami, zupa i kanapka, itp, + maly jogurt, + owoc. Zawsze staram sie by moj lunch mial wszystkie skladniki z grup zboza, bialko, nabial i owoc. Obiad jem zaraz po przyjsciu do domu, czyli ok. 6:30 wieczorem. Tez duzy, + deser, a potem juz tylko herbatka. Nie jem 5-6 razy dziennie, ale malo. Jem 3 razy i duzo. Dla mnie to dziala, w ciagu roku schudlam prawie 9 kg. Ale zaznaczam - pracuje ciezko fizycznie!
Chemiczka83
8 października 2012, 19:07to w domu jedz coś na ciepło, coś czego nie zabierzesz do szkoły,a do szkoły bierz kanapki;)
Justynak100885
8 października 2012, 18:14*mialo byc ze zdrowym wkladem ;)
Justynak100885
8 października 2012, 18:13Ja pakuje sobie w plastikowe pudelka jakies warzywa np marchewke surowa, jablka i inne owoce, jogurt pitny no i oczywiscie kanapka obowiazkowo ze zdrowym wkaldem ;P pozdrawiam! w szkole /pracy spedza sie duuzo czasu wiec energia tez jest potrzebna!
fadetoblack
8 października 2012, 18:01jogurty, kanapki z grahama (z twarogiem/mozarellą i pomidorem/z ogórkiem/szynką drobiową..), owoce (jabłka, gruszki..), warzywa (marchewka - mniam!).. ostatnio zrobiłam sobie w słoiczku owsiankę z jogurtem naturalnym, to kolega obwieścił wszem i wobec, że jem smalec łyżeczką :D śmiesznie było w sumie :) ogólnie nie przejmuję się tym, co mówią, po jakimś czasie i tak się wszyscy przyzwyczaili :)
kasia78b
8 października 2012, 17:04ja już się przyzwyczaiłam , ale jak coś to możesz brać np. wafle ryżowe
fitandhealthy
8 października 2012, 16:56do szkoły: kanapki, sałatki, a jak nie zdążę to zamawiam kurczaka grillowanego z sałatką i dowożą mi do szkoły, a co odpowiadam na pytania? moje ciało i moja sprawa co jem.
koralina1987
8 października 2012, 16:47Organizuję na durszlaku taką akcję właśnie dotyczącą jedzenia w pracy/szkole - także zapraszam do zaglądania, są fajne nieskoplikowane przepisy :) https://840805.siukjm.asia/akcje-kulinarne/co-jemy-w-pracy-wegetarianskiego - nie obrażę się jak dasz ten link u siebie w pamiętniku w kolejnym poście, niech inni też się dowiedzą o takim zbiorze przepisów :) Dziękuję z góry!
Daria526
8 października 2012, 16:43ja chodzę do szkoły zazwyczaj na 8 i koncze o 15. rano jem serio duże śniadanie, a do szkoły biore owoc(ostatnio jest to śliwka-taka spora, jakaś inna odmiana), jogurt do picia(pyszna jest jogobella light
PANCIA3
8 października 2012, 16:39MYŚLE ŻE KANAPKA Z CIEMNEGO PIECZYWA Z WEDLINA, SEREM I WARZYWAMI DO TEGO SOK OWOCOWY NP. KUBUŚ , W SZKOLE NIE POWINNO CI BURCZEC W BRZUCHU, MYŚLE ZE NAJBARDZIEJ NA TO CZY TYJEMY I CHUDNIEMY MA WPŁYW TO CO ZJEMY POPOŁUDNIU, I O KTÓREJ GODZINIE A I i II ŚNIADANIE POWINNO BYĆ POZYWNE.
szarachusteczka
8 października 2012, 16:29ja kiedyś brałam kanapkę z chleba razowego, sera / wędliny i jakiegoś warzywa, był to głównie pomidor lub ogórek, a od dzisiaj przerzucam się na owoce ; ) i powiem Ci, że np. u mnie nie było żadnych pytań dlaczego to jem, bo większość osób bierze do szkoły kanapki, owoce, nawet sałatki się zdarzały :P