Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Interesuję się sztuką, muzyką. Chcę zadbać o swój wygląd.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 428
Komentarzy: 4
Założony: 13 września 2014
Ostatni wpis: 20 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nicnicnic

kobieta, 26 lat, olsztyn

159 cm, 77.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

20 maja 2015 , Komentarze (1)

Wczoraj nie przekroczyłam 1500 kcal, byłam na winie, potem na zakupach. Miałam dobry dzień. 

Dziś przed śniadaniem poćwiczyłam troszkę i to mi dało mega powera. Jem zdrowe produkty owoce, warzywa, zioła. 

Mam zbite obie stopy więc na razie nie mogę za bardzo hasać, ale wykonuję ćwiczenia na siedząco lub leżąco.

18 maja 2015 , Skomentuj

Przypomniałam sobie o vitalii po ponad pół roku, bo wiem, że mam słomiany zapał i jakoś tak od kilku tygodni codziennie zaczynam odchudzanie "od jutra". Potrzebuję jakiegoś wsparcia swojej własnej decyzji. Czegoś w rodzaju publicznego oświadczenia, że w końcu ja, Olga biorę się za siebie. Właściwie, to mam wrażenie, że nie jem jakoś obsesyjnie dużo, zdarza mi się też poćwiczyć. 

Chyba jestem z tych nieszczęsnych osób, które, żeby mieć prawidłową wagę muszą naprawdę się ograniczać i starać na treningach, a mimo wszystko te efekty nadchodzą powolnie i to jeszcze bardziej demotywuje... eh... I po jakimś czasie olewają dietę. 

Trzeba w końcu przerwać to błędne koło skrajnych wyrzeczeń i skrajnego lenistwa. Trzeba znaleźć jakiś złoty środek...


14 września 2014 , Skomentuj

Rano zważyłam się i ważę 77 kg czyli 2 kg mniej niż mi się wydawało. Postanowiłam, że będę się ważyć zawsze w niedzielę rano. Jestem zadowolona z dzisiejszego menu. 

Śniadanie: 2 kabanosy, 2 nektarynki

Obiad: pierś z kurczaka w ziołach z ziarnistą bułką, rukolą, pomidorem i papryką, mała szklanka soku warzywnego

Deser: mleko truskawkowe

Podwieczorek: jogurt grecki light

Kolacja: jogurt i sałatka z rukolą pomidorem i mozzarellą 

Nie zjadłam dziś więcej niż 1500 kcal, ale praktycznie cały dzień leniuchowałam więc nie odczuwałam głodu. dziś czeka mnie jeszcze 20 minut spokojnej jogi przed snem.

13 września 2014 , Komentarze (3)

Hmmm. Jak by tu zacząć? Jestem Ola, mam 16 lat. Jestem za gruba i chcę poprawić swój wygląd. Potrzebuję motywacji i myślę, że ten dziennik może mi pomóc. Nie mam konkretnej "taktyki".Wiem, że będę ćwiczyć w wolnym czasie i ograniczę jedzenie. Moje wymiary to 121-91-111. Oczywiście najbardziej zależy mi na zredukowani tłuszczu w talii. Nie jestem pewna ile ważę, więc zważę się jutro rano i wspomnę o tym w jutrzejszej notce.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.