Tak więc ta kombinacja jest chyba dla mnie. Nie czuję głodu, raczej czasem mam ochotę na coś. Dzięki sporej ilości tłuszczu i białka a małej ilości czuję się syta po posiłkach a na dodatek ilość kalorii jest spoko, myślę że średnio jest to około 1500. Najważniejsze jest to że czuję się świetnie. Pewnie insulina jest w normie. Chcę zrobić krzywą cukrową i insulinową ale po posiłkową a nie po obciążeniu glukozą. Muszę więcej dowiedzieć się na temat tego badania i gdzie mogę je zrobić. Przecież nikt normalny nie wypija na Dzień Dobry shota z 75 gram glukozy 🤣🤪😲
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
joavita
27 marca 2022, 00:57Super. Muszę się zainteresować tą Twoją dietą, może i mi pomoże.
Noir_Madame
27 marca 2022, 07:44Wiesz wczoraj jakoś tak mnie poniosło i zjadłam bardzo dużo węglowodanów. Było ich w sumie 204 g ale w samym obiedzie 140 i od razu poczułam senność, także widać że węgle w dużych ilościach mi nie służą. Gdy jem LCHF nie mam takich jazd. Myślę że warto próbować i szukać własnego sposobu bo każdy inaczej reaguje. Dziś już będę grzeczna, ugotowałam coś w rodzaju potrawki? Przypomniała mi się taka potrawa z przed chyba prawie 40 lat. Znajoma mojej mamy robiła coś takiego pokrojone w słupki marchewka,seler,schab podsmażyć na patelni (każde osobno) do gara dodać groszek z puszki do tego doprawić solą i pieprzem. Niestety nie pamiętam czy to wszystko było ja dodałam jeszcze cebulę. Niestety od czasu jak przeszłam covid prawie nie czuję smaku i zapachu.
mamazabki
25 marca 2022, 10:49Może coś o spotkaniu napiszesz?
Noir_Madame
25 marca 2022, 12:00Jak nie zapomnę,czekam też na zdjęcia