hej Dziewczyny,
Komentarz jednej z Was zmusił mnie do zastanowienia się nad tym, co się ze mną działo w 2018 roku. To był trudny rok. Rok rozstań, wypadków, pożegnań... W 2017 udało mi się schudnąć 15 kilo. W 2018 wróciłam z połową. Może 2019 będzie dla mnie lepszy ? Kupiłam vitalię, zważyłam się, staję z prawdą twarzą w twarz.
Potrzebuję wsparcia, obiecuję też dać od siebie jak najwięcej. Jesteście ze mną ?
Do następnego postu!
S.
P.S. Dziękuję radmelka!
peggy.na.obcasach
22 lutego 2019, 01:05I jak tam? Czekam na ten "następny post" ;-) trzymam kciuki, powodzenia! Mam nadzieję, że to był dobry miesiąc, nawet jeśli nie piszesz ;-)
corkaDantego
28 stycznia 2019, 23:00powodzenia :)
gryfnaa
20 stycznia 2019, 23:48Jestem z Tobą! Trzymam kciuki! To będzie dobry rok ;)
SzczesliwaJa
20 stycznia 2019, 22:25Szczęśliwego roku 2019! Pomyślności, zdrowia, osiągnięcia celów! Buziaki!
okruch.lodu
20 stycznia 2019, 22:12oczywiście, że jesteśmy z Tobą :)