Oglądałyście walkę? :)
Było fajnie, trzymałam kciuki za Saletę :) Brawo :))) Cieszę się, że wygrał
Wiecie co? Sama mam czasem ochotę coś takiego potrenować:) tak poboksować się;);) myślę, że to było by dobre w napięciu przed miesiączkowym ;);) ;) ;)
A co do wszystkich komplementów... dziękuję bardzo:)
Dostałam mnóstwo wiadomości:)
Ja jestem cała duża i te kilogramy są wszędzie;) ;) Głównie w brzuchu i oponkach ;)
Jestem taka "grubokoścista" i jak mam te 75kg przy wzroście 175cm to wyglądam dobrze ( w mojej skromnej opinii oczywiście)
Dlatego.... jeszcze z 7kg i będę szczęśliwa :)
Buziaaaakiiiii :***
Jesteście wspaniałe, potraficie doradzić, pocieszyć i podtrzymać na duchu :)
Ściskam :)
Camille1987
27 lutego 2013, 18:33dla mnie walka saleta vs gołota to spotkanie dwóch dziadków ;p hehe życzę ci kochana jak najszybszego spadku tych 7 kg :D:* buźka
vickybarcelona
25 lutego 2013, 22:45a ile kalorii musi leciec podczas takiego sparingu:-)))
patrishiia
24 lutego 2013, 20:38hmmm...przegapiłam niestety tą walkę,ale cieszę się że wygrał Saleta ;-)
ewcia.1234
24 lutego 2013, 16:55Szczerze mowiąc, mi bylo obojętne kto wygra, ale denerwowało mnie to, ze każdy trzyma kciuki za Gołotą, jakoś tak nie przekonuje mnie do siebie
marta80a
24 lutego 2013, 10:38O proszę, a ja myślałam, że Gołota wygra :D:D
klauduniek
24 lutego 2013, 00:34Zapomniałam o tej walce ;/ muszę gdzieś na necie poszukać i obejrzeć :P Z tym psm to masz rację :) iść i się tak wyżyć na workach he he :D trzymaj się, buźka :*