Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bół głowy + kolejne 0,7kg w dół :D

czasem dobrze jest zaszaleć:)

No alkohol gubi niestety :( ale waga w dół, czego gratuluję :D

kochana czasem trzeba poszaleć,a że filmik się urwał to nic nie szkodzi.Najważniejsze,że się dobrze bawiłaś.Gratuluję spadeczku .Trzymaj się cieplutko ;-)

Uwielbiam dziewczyny, którym się urywa film i potem są takie kochane :D i gratuluję spadki! :* oby tak daleej!

Ty jesteś stara? o mój Boże... PADŁAM :D młoda dupa jesteś, że się tak wyrażę jeśli mogę :) Spadku gratuluję.....!!!!! :) ja też dziś pierwszy dzień ćwiczeń po ok tygodniowej przerwie, nie miałam zacięcia przed @ + złe samopoczucie i nie ćwiczyłam... ale to nic, najważniejsze to zacząć :D A to, że się film urwał? każdemu się zdarza, jesteśmy tylko ludźmi :) A co do psa w mieszkaniu to powiem Ci, że my też póki co mieszkamy w mieszkaniu i dajemy radę. Fakt faktem sprzątania jest codziennie sporo, bo ma długą sierść owczar, ale jest kochany no i motywuje mnie do wychodzenia z domu i ruszenia mojej grubej pupy, pięknie to ujmując :) a i pies w bloku to w sumie ryzyko, bo nie wiadomo jaki się trafi, mój sąsiad ma psa, który pół dnia wyje i szczeka, nie da się tego wytrzymać szczerze mówiąc... a nasz dzięki Bogu jak aniołek :) Buziaki Kochana :*

no bo dla męża jesteś jego chudzinką i niezależnie jak wyglądasz on Cię kocha :) ale pamiętaj do chudzinki już bliżej jak dalej :))))

No to fajnie :) A ból może prze ta pogodę ?

Jaka stara...hmmm?! Co ty gadasz w ogóle... nie pitol mi tu, że jesteś stara :) Gratuluję wagi i obyś dodała te ćwiczenia do nawyków:) buźka :*