Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
GRUBA PANNA MŁODA?? W ŻYCIU!!!!!!!!!


WITAM WSZYSTKICH. 

Niby jestem tutaj nowa, a tak naprawdę to wracam do Vitalii. Powroty są bardzo cięzkie, najgorsze jest uswiadomić sobie w jakim się jest punkcie i powiedziec sobie dosc! Obżerać się jest przyjemnie, ladować w siebie te wszystie przyjemnosci, slodycze, schabowe i inne cholerstwa. Och jakie to jest przyjemne, lazic w szerokich bluzach, dresach bo tak wygodniej i nie widać jak bardzo dupa urosla, cycki,brzuch a jakie plecy wielkie i te rączki jak u zawodnika sumo. W wielkich ubraniach tego nie widac ( mnie sie tylk tak wydaje) Żołądek mam rozepchany do granic możliwosci , ciagle woła "jeść jeść daj mi jeść" a ja słucham i wrzucam klejne kanapki z paszteciorem i uciszam go na chwilkę, ale to studnia bez dna. W tych moich dresiorach w domu czuje sie bezpiecznie, ale gorzej jak mam wyjsc do ludzi, wtedy zaczyna sie problem. Wstyd, zakłopotanie, bo czym zakryje wielkie cielsko, wszystkie ubrania małe w rozmiarze 36-38 bo takie mam w szafie, a chodze w 2 koszulach rozmiaru XXXXXXL . Najgorsze jest przyznac sie przed samą sobą,że w ciagu 2 lat przytyłam 30 kg.Nie jestem chora, po prostu jestem cholernym leniem , ktory ztracił sie gdzies po drodze i błądzi o tej pory, a czas leci i to nieubłaganie.   W lutym moj facet oświadczył mi sie, w pazdzierniku tego roku wesele, a ja waze 87 kg.  K**** serio? serio 87!!!!! Dzis nadszedl ten wplasciwy dzien i postanowilam sie koniec!! Koniec wpier****lania , wystarczająco sie najadłam, tyle co zjalam przez te 2 lata ostatnie to mozna wykarmic cala wieś. Nie bede grubą panną młodą, oj nie! Choćbym miala na rzęsach stanąć i sprzedać swoją duszę diabłu to nie bede grubą panną młodu. CZasu duzo nie jest! Sukienki nie mam, planuje początkiem sierpnia zacząc szukać, wiem,że teraz z sukienkami problemow nie ma, więc o to jestem raczej spokojna. Do sierpnia chce schudnąc 15 kg. I wiem,że mi sie uda. Wyjscia innego nie mam!! Mam nadzieje,że Wy dziewczyny mi w tym pomożecie bo jak to mówią w kupie siła!!    

  • .daydream.

    .daydream.

    14 czerwca 2016, 19:25

    Nie chcę Ci podcinać skrzydeł, ale 15 kilo w 1,5 miesiaca to trochę nierealne, chyba że chcesz się wygłodzić, odwodnic, kupić sukienkę w mniejszym rozmiarze i potem w nią nie wejsc, bo organizm się zbuntuje, a Ty nie opanujesz swoich zachcianek. Dość szybko planujecie ślub po zaręczynach, bo gdybyś miała chociaż rok, to byś mogła wyglądać jak milion dolarów i dojść do tego w zdrowy sposób. Niemniej życzę Ci powodzenia :-)

  • PaczusRozany

    PaczusRozany

    14 czerwca 2016, 18:48

    O jakbym czytała o sobie! Też jestem cholernym leniem, który się zapuścił przez ostatnie dwa lata. Czas na zmiany! Powodzenia! :)

    • okragla88

      okragla88

      15 czerwca 2016, 09:04

      dzieki :) damy rade!

  • lovefaithdreams

    lovefaithdreams

    14 czerwca 2016, 18:22

    trzymam kciuki :)

  • sandrine84

    sandrine84

    14 czerwca 2016, 15:50

    Ja za maż nie wychodzę ... ale mam to co Ty ... w miare dobra sylwetka przez ostatnie dwa lata - a w ciagu pół roku zaprzepaściłam to ... miałam 73 kg a teraz znowu 90 :( żarłam jak świnia, ale powoli wracam na dobre tory - musi się udać - walczmy razem - nie jesteś sama :)

    • okragla88

      okragla88

      15 czerwca 2016, 09:04

      ciesze się,że nie jestem sama! Damy rade :)!

  • grubasek005

    grubasek005

    14 czerwca 2016, 15:35

    dasz radę, ale pamiętaj że to dopiero początek tej wyboistej drogi, jak coś to pisz nawet na priv, my pomożemy, musisz tego dnia wyglądać pięknie :*

  • stazi24

    stazi24

    14 czerwca 2016, 11:41

    obys tylko nie skonczyla jak ja hehe do slubu mialam 1,5 roku :D jak mi sie chlopak oswiadczal to bylam w dobrej formie a potem stres ,zaniedbanie i bach nawet nie wiedzilam kiedy 20 kg do przodu .,, potem zostal rok do slubu a ja zamiast sie ogarnac tak jzu zostalam i do wlasnego slubu szlam z waga 100 kg ;P wiec to nei kwestia czasu a motywacji chyba - jesli teraz wiesz, ze chcesz i zaczniesz od dzis to szanse masz do pazdziernia jest troche czasu;) jakbys sie przylozyla to i z 20 kg mozesz schudnac - dieta plus cwiczenia i bedziesz cudna chociaz ja tez sie czulam cudnie mimo wielkiej wagi bo to chyba stan umyslu a nie waga nas czyni szczesliwymi hehe

  • paula1pp

    paula1pp

    14 czerwca 2016, 11:08

    Tak trzymaj, nie poddawaj sie to będzie najważniejszy dzien w życiu, zdjęcia zostana na cale zycie! Ja sama slubuje w sierpniu mam ok.8kg do zrzucenia, od tygodnia dietuje,pozdrawiam i trzymam kciuki

  • Aneta27lat

    Aneta27lat

    14 czerwca 2016, 11:00

    ok to zaczynamy!!!

  • ewelina1006

    ewelina1006

    14 czerwca 2016, 10:29

    Trzymam kciuki, ja tez w pazdzierniku wychodze za maz, 15 :)

    • okragla88

      okragla88

      15 czerwca 2016, 09:06

      Ja mam 8 pazdziernka slub. Wszystko juz pozalatwialas? Nie bylam jeszcze u ksiedza, w tym tygodniu planuje jechac i ustalic godzinę. Boze jeszcze tyle zalatwien, zaproszenia itp. Suknie juz masz?

    • ewelina1006

      ewelina1006

      15 czerwca 2016, 09:52

      No wlasnie teraz we wtorek jade do ksiedza ustalic godzine :) Zaproszenia zamowie po tym, a pozniej w lipcu czesc rozwieziemy, a reszte wyslemy, Suknia zamowiona, we wtorek tez jade na zdjecie miary. Dowiadywalam sie co i jak, to panie polecily zamowic najpozniej 3 miesiace przed slubem, zamowilam 4 miesiace przed :)

    • ewelina1006

      ewelina1006

      15 czerwca 2016, 09:53

      No ale do zrzucenia mam jakies 7-8 kg, to chetnie przylacze sie do Ciebie, razem zawsze razniej :)

    • okragla88

      okragla88

      15 czerwca 2016, 14:27

      Ja planuje w sierpniu poczatkiem zaczac szukac, nie mam duzych wymagan, góra koronkowa, dekolt w łodkę , rekaw 3/4 a doł w literę A , taka mi sie marzy:) Masz jakas stronę z zaproszeniami? Ja szukałam, ale nic co by mi sie rzuciło w oczy nie widziałam

    • ewelina1006

      ewelina1006

      15 czerwca 2016, 20:18

      Przegladalam tylko allegro, na pewno cos tam wynajde, nie chce nic wydziwionego, im prosciej tym lepiej :) W sukience zakochalam sie przez internet, znalazlam w Oslo i przymierzylam :) teraz jest juz zamowiona :) Demetrios 631 :)

  • grupciaa

    grupciaa

    14 czerwca 2016, 09:11

    Tez tak myślałam ze z kieckami nie jest za późno ale fakt ja się późno obudziłam i fakt miałam szytą w niecałe 2 miesiące :) ale się udało jak każda panna młoda chce się dobrze wyglądać i na pewno ci się uda :) gratulacje

  • GoodRiddance

    GoodRiddance

    14 czerwca 2016, 08:28

    u mnie rok do ślubu ale wzięłam się za siebie już bo wiem ze odpowiednio wcześniej trzeba kupić suknię. ty jednak chyba trochę za późno się obudziłaś ale życzę ci zebyś przynajmniej te 10-15 kg schudła

  • mmmarlady

    mmmarlady

    14 czerwca 2016, 07:06

    Diete strukturalna polecam, powodzenia ;)

  • jabluszkowa94

    jabluszkowa94

    14 czerwca 2016, 07:04

    Powodzenia!

  • Aria.

    Aria.

    14 czerwca 2016, 03:16

    Jesli chcesz szyc sukienke to raczej za pozno bedzie na to, no chyba ze kupujesz gotowa

  • Walcze-O-Lepsza-Siebie

    Walcze-O-Lepsza-Siebie

    13 czerwca 2016, 23:11

    U mnie ślub w przyszłym roku ale już teraz walczę :) Bierzemy się w garść i do dzieła, pozdrawiam :)

  • FitnessGirlToday

    FitnessGirlToday

    13 czerwca 2016, 22:49

    Cześć Okrągła! U mnie to samo. 2 lata i 30 kg. Ciuchy patrzą na mnie S i M. Kilkadziesiąt drogich sztuk. A w szafie 44 i 46.... i tyle życia między palcami. Napisz do mnie to podziałamy razem

  • malwka08

    malwka08

    13 czerwca 2016, 22:14

    również zaczynam, bo jest mi wstyd tego jak się zapuściłam, nawet kurtki zapiąć nie mogę to udaję, że jest mi gorąco :D zapraszam do wspólnej walki!

  • Doma19

    Doma19

    13 czerwca 2016, 20:10

    Nie przechodz na diete 1200 kalori.. bedziesz glodna az w koncu rzucisz sie na jedzenie. Jedz 1800 . Chcesz schudnac na zawsze czy tylko na moment ?

  • EfemerycznaOna

    EfemerycznaOna

    13 czerwca 2016, 20:05

    Do października jeśli się zepniesz uda się osiągnąć cel. Motywację masz spora więc się uda. 3mam kciuki.

  • Aneta27lat

    Aneta27lat

    13 czerwca 2016, 19:27

    nie wyjdzie bo w same diety to nie wierzę bez ćwiczeń-a praca niestety nie ułatwia mi

    • okragla88

      okragla88

      13 czerwca 2016, 19:41

      A jeśli zaproponuje Ci żebyśmy obydwie zaczęły i dopingowały się wzajemnie , bo będzie łatwej ze ktoś jest ze mną i Tobie rownież! Co Ty na to ?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.