Jest szóstka? Jest :D
Ale mimo to, mam jakiś taki "tydzień czucia się grubo" :P
Co prawda wczoraj kupiłam sobie i fajne spodnie i fajną kieckę. I jeszcze buty(no, nie jakieś szałowe, bo tenisówki, ale pokochałam je od pierwszego założenia). Ale w lustrzę czuję się mniej więcej jak z 10kg temu :P
Niespecjalnie dostrzegam różnicę po prostu, to pewnie przez ten przestój ostatnich miesięcy. Za to jak oglądam zdjęcia twarzy takiej zupełnie sprzed odchudzania i tej teraz to łooo..
Nawet wam chyba pokażę. Chociaż mordy nieziemskie :D
Jeszcze zaznaczę, że przy pierwszych fotach starałam się wyjść "chudziej", chowałam podbródek i tak dalej, a mimo to widać różnicę :P Chyba widać. Ja widzę, nie wiem jak to wygląda z waszej, nieznającej mnie dokładnie, perspektywy :P
Na ostatnim wyglądam jak trup, bo dzisiejsze po imprezie :P
A propos impry.. Mam fote z mejkapem, jeszcze przed przebraniem się w kostium. Jakość mojej cudownej kamerki laptopowej (czyli niczym pralka lub lodówka), ale cośtam widać. Możecie podziwiać (muhahaha!)
--
35 minut z Tiff
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.