Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój sposób na życie i nie tycie - ciąg dalszy

Wczoraj zaznaczyłam na czerwono placki ziemniaczane, owoce suszone,  pestki, orzechy, miód i właściwie powinnam zaznaczyć też masło.
Jak już pisałam wcześniej, przećwiczyłam to na własnej skórze i mam nadzieję , że powrót do sprawdzonego sposobu , pomoże mi najpierw zatrzymać tycie a potem zacznę chudnąc. Sprawa jest o tyle poważna, że dzisiaj znów mnie jest o 80 dkg więcej. No bo po pierwsze , wczoraj wytrzymałam do popołudnia a potem przyszedł wieczór i popełniałam jedno przestępstwo za drugim. A to pół prince polo, a to woda ze słodkim sokiem, a to kromeczka i zaraz potem hop do łózka. No i co ..................kłopoty...........już trzeci dzień nic.
No to waga w górę.
Więc dzisiaj z rana wrąbałam garść rzeżuchy z otrębami owsianymi i jogurtem i coś się zaczyna ruszać. Sama też powinnam parę skłonów , bo to pomaga , ale na razie piszę. Taaaaaaa znów wymówka , żeby tyłka nie ruszać.
No i odstawiłam sól. Bo jak mam zaparcie to ciśnienie w górę.  Oj same problemy.
 A wracając do tych wczorajszych zaznaczeń.  To tak  :
Placki ziemniaczane  -  uwielbiam , na przykład z jogurtem. Więc znalazłam obejście,
150 g ziemniaków, ścieram, odsączam, dodaję majeranku i pieprzu i soli , 1 jajko, mąki ziemniaczanej  ile trzeba, żeby było odpowiednio gęste  i chlust na nieprzywierającą  patelnię, a potem do tego jogurcik albo kefirek i da się. Pychooooooootka.
Owoce suszone są niebezpieczne, bo trudno określić ile można ich zjeść . Bo 200 g to np. ok 2 jabłek surowych czyli musimy sami zrobić susz z  tych 2 jabłek  i porcjować. Ja przynajmniej tak robię . to wcale nie jest bardziej pracochłonne.
Pestki i orzechy  traktuję jak tłuszcz. Doświadczenie mówi mi, że powinnam parę orzechów w tygodniu  spożyć albo pestek z dyni, bardzo zdrowych zresztą. Więc się nie przejmuję i dodaję do surówek lub deserów z jogurtu po parę łyżek na  tydzień. a staram się uszczknąć tu i uwdzie po pół łyżeczki oleju.
 Miód to bardzo zdrowy produkt. Doskonały na zaparcie i na wzmocnienie. I znowu nie w nadmiarze oczywiście , ale co jakiś czas , jak uważam, że jest to potrzebne , rozpuszczam płaską łyżeczkę miodu w pół szklanki wody -  wieczorem, a rano na czczo .- chlup. I jest ok
Masło  - ja się całkowicie odzwyczaiłam. Wręcz mi nie smakuje na chlebie, ale rozumiejąc zasadę, że wszystko jest potrzebne , no bo w maśle rozpuszcza się łatwo witamina C , to np. rybę zrobioną na parze ozdabiam wiórkiem masła  itp.
Jest jeszcze szmalczyk. Zakazany, bo wieprzowy, ale jak mnie najdzie ............znaczy że organizm potrzebuje, to kromeczkę walnę ze szmalczykiem domowej roboty. A nachodzi mnie średnio raz na 3 - 4 miesiące. Czyli nie utyję od tego .
No i zawsze najważniejsze są ćwiczenia ..................czyli to czego nie robiłam do tej pory, ale od jakiegoś czasu codziennie, czasem co parę dni, udaje mi się poćwiczyć.

To co wczoraj wkleiłam to to ogólne zasady dotyczące produktów a teraz ogólnie jak rozłożyć na posiłki. W szczegóły będę się bawić w kolejne dni.
Ta  tabelka jest ciut bardziej szczegółowa. Można już włączać wyobraźnię i działać, albo poczekać na ciąg dalszy.

 

 

 

 

Porcje na cały dzień do poszczególnych posiłków

A to podmianka

1

Produkty węglowodanowe

1 śniadanie

Pieczywo razowe, graham, żytnie , bez ziaren W sumie 300g podzielone na:

100g

100 g pieczywa można zamienić na  50 g ryżu, kaszy, makaronu, płatków owsianych i jęczmiennych

2 śniadanie

100g

kolacja

100g

obiad

Ziemniaki  200g  ( 300g)

Na 50 g( 75g )  ryżu kaszy, makaronu lun 200g (300 g)  kukurydzy

2

Produkty białkowe

1 śniadanie

Chude : wędliny, ryby, twaróg, oraz jaja w sumie 150 g podzielone na :

50g

Na 50 g fasoli, grochu, cieciorki, soczewicy, soi

2 śniadanie

50g

kolacja

50g

obiad

Chude mięso, ryba, twaróg ? 130 g  (150g )

Można zamienić na 2 jaja( 2 i 1/2 )lub 130 g (150 g) fasoli, grochu, cieciorki, soczewicy, soi

3

Tłuszcze

Do podzielenia między posiłki

Olej / Oliwa

15g - 3 małe łyżeczki  (20g  - 4 małe łyżeczki)

5 g oliwy można wymienić na 7 g sosu pesto

4

Napoje mleczne

Do posiłków lub jako przekąska

Mleko 0,5 ? 1,5 tłuszczu

350g (500g)

Zamieniamy na taka samą ilość kefiru , jogurtu, maślanki -  do 60kcal/100 g

5

owoce

Do posiłków lub jako przekąska

owoce

200g

(250 g)

 

6

Warzywa

Do posiłków lub jako przekąska

Bez ograniczeń

 

 

 

Dzienna racja  dla ok. 1700 kcal . W nawiasach , na czerwono to dane dla ok. 2000kcal

Waga ziemniaków surowych jest taka sama jak gotowanych,

Makaron,  ryż,  kasza, płatki  - to waga suchych produktów , przed gotowaniem

Są przecież jeszcze zasady, ważne, by to wszystko działało, dodatkowe warunki, przepisy . Oj długo ja jeszcze będę to opisywać.

  • aczasleci

    aczasleci

    9 kwietnia 2013, 14:11

    a ja faktycznie wczoraj się zastanawiałam co jak się waży czy przed ugotowaniem czy po... i już wiem ;-)

  • aczasleci

    aczasleci

    9 kwietnia 2013, 14:09

    Opisuj, opisuj to nauczę się czegoś pożytecznego. Pozdrawiam :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.