Najpierw wpis, później tytuł.;)
Dziś dałam z siebie 80%. Zaliczyłam wpadkę, ale już ją odpokutowałam nawrotem ogromnego bólu zęba, który męczy mnie od dwóch tygodni... czekam dopiero na antybiotyk z Polski na stan zapalny .;(
Poza tym może być.... dieta była, woda była,
ćwiczenia były-
dzisiaj miał być plan z wyzwania Chodakowskiej, ale nie dałam rady przy Pilates
. nie wiem, nie podchodzi mi ten program, nie potrafię tego robić...Jutro spróbuję wrócić do Zumby.!
Kochałam to, więc muszę pokochać ponownie, odkupić winy zdrady na treningu.!! :D
MENU:
ŚNIADANIE standardowo owsianka z żurawiną i bananem na mleku+kawa rozpuszczalna z mlekiem.
OBIAD 3 ziemniaki w przyprawach i ostrej papryce pokrojone w paski gotowane na parze+ buraki na kwaśno + pierś z kurczaka na ostro z curry z piekarnika w foli aluminiowej. ;)
KOLACJA 4 tosty pełnoziarniste z chleba tostowego z serkiem wiejskim + pomidor z przyprawami+ pół grapefruita+ herbata czarna z cytryną
MOTYWACJA NA DZIŚ.!!
RACJA.!!
BUZIAKI I SIŁY.!!;**
fitball
7 stycznia 2016, 12:00powodzenia i siły :)