Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest lepiej:-)

28 stycznia 2013

Dziecko w żłobku, całe szczęśliwe, jedynie nie chce jeść, bo ona wybredna jest i ja w domu muszę się trochę nagimnastykować, żeby zjadła.

Po dwóch dniach już wierszyk umiała - myślałam, że pęknę z dumy.

Nadęta już jestem i tłusta jak ropucha, a tu jeszcze duma mnie rozpierała:-)

Ja mam trzy małe projekty do zrobienia i pojawił się czwarty:-)

Chodzę na zumbę po przerwie chorobowej.

Mam MNIEJSZY APETYT!!!!

Może moje modlitwy zostały wysłuchane?

Zamierzam w pracy pić regularnie herbaty odchudzające.

Póki co waga stoi, ale nie rośnie ;-)

Nie pijam alkoholu.

Szczególnie piwa!

Unikam pszenicy i syropu skrobiowo - fruktozowego.

www.zyjzdrowiej.pl

paniania1956
28 stycznia 2013, 20:31

Ja po alkoholu tez pochłaniam jedzenie bez opamietania:)
olka44
28 stycznia 2013, 20:21

A te herbatki to np; jakie? bo ja mam tylko czerwoną i zieloną pozdrawiam i życze sukcesów w odchudzaniu

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:Jest lepiej:-)