witam Was serdecznie :)
Jak na Pandę przystało,to nie jestem nawet lekko szczupła :D Ale może tym razem się uda. Moja "dieta" to nie dieta ale zmiana podejścia do żywienia i racjonalne wybory. Jem inaczej od niespełna dwóch tygodni (tak,wiem, szczytem sukcesu to to nie jest) ale dla mnie to juz dobry początek. Chcę schudnąć przede wszystkim dla siebie. Mam męża, dzieci a teraz czas po prostu na mnie.
Pogubiłam się TROCHĘ z jedzeniem (ach słodycze ....) i mam skutki sięgające wagi o zgrozo 90 kg :o . No to do dzieła.
Mój cel to min 20 kg mniej. Kilka lat temu schudłam ok 20 kg przez kilka miesięcy. Więc mam wiecej wiary w siebie.
Pozdrawiam Was ciepło i wiem że nam grubaskom 20+ uda się osiągnąć cel, ale i tym szczęściarzom którzy mają 5,10 kg do zrzucenia:)
ewelka2013
27 listopada 2018, 11:19Powodzenia dla nas:)
ZielonaHerbata22
26 listopada 2018, 22:26Najważniejsze to zrobić pierwszy krok :) A to masz już za sobą :) Powodzenia ;-)
Dietka54
26 listopada 2018, 18:15Powodzenia :)