Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
potrzebuję pomocy.


chciałabym poznać wasze sprawdzone sposoby na dania obiadowe na szybko. 
szczególnie, że mam często na gotowanie mega mało czasu. do pracy wychodzę o 8:00, wracam o 21:00. siadam na chwilę, ćwiczę i zegarek pokazuje już 22:00 i gdzie tu czas na przygotowanie czegoś na jutro? 

standardowo zalewam owsiankę, gotuję jakieś jajko czy kroję owoce, które potem zaleję jogurtem i to nie jest problem... bo leży on gdzie indziej.

co robicie na obiad kiedy macie 30 minut na gotowanie? jestem nieco wybredna bo te mixy sałat do mnie nie przemawiają, nie smakują mi. jedyne zielsko jakie akceptuję to sałata lodowa i roszponka :D ryż z warzywami z patelni i kurczakiem przyprawia mnie już o mdłości, a wcale nie jet to jakieś mega szybkie, bo brązowy potrzebuje ok. 30-40 minut. 

dzisiaj jadłam kaczę gryczaną ze startą marchewką, pietruszką i porem i uduszonym w tych warzywach kurczakiem. na jutro planuję makaron z pesto pietruszkowym, ale jeśli eksperyment okaże się klapą będę w pracy bez obiadu. 

macie jakieś swoje ulubione dania- koła ratunkowe? może coś z rybą? chętnie dowiedziałabym się jak ją przyrządzać i z czym podawać, bo jakoś nigdy nie było jej za dużo u mnie w kuchni :) łosoś ładnie wygląda na zdjęciach ale zupełnie nie wiem jak się za niego zabrać :D


  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    1 lutego 2014, 22:22

    tak, warzywa do zupy możesz wybierać wedle uznania. na redukcji nie polecałabym jedynie kremu z groszku, jest pyszny, ale kaloryczny. podobnie z za dużą ilością marchwi, ugotowana ma bardzo wysoki indeks glikemiczny, ale z umiarem śmiało mozna. polecam ci też zdecydowanie inwestycję w szybkowar. niesamowicie skraca czas gotowania. na przykład roladki wołowe można przygotować w pół godziny. mięso na roladki solisz pieprzysz (z obu stron) z wewnętrznej strony smarujesz musztardą, na to rządek piórek cebuli i 1 korniszon. zawijasz roladki. -ja z takiej sklepowej jednej robię dwie, wolę żeby były mniejsze, ale wtedy więcej mogę zjeść :)- obsmażasz z każdej strony zalewasz wodą dodajesz ziele angielskie i liść laurowy i dusisz, ja jeszcze do wody wrzucam pokrojoną paprykę, pokrojony kawałek selera czy pietruszki jak akurat mam. no i oczywiście przyprawy, paprykę słodką, czosnek. to trwa jakieś 5-10 minut. w szybkowarze duszą się jakieś 20 minut, i są przepyszne i kruche. bez szubkowaru ma to trwać ok 80-90 minut. no i obiadek na kilka dni jest gotowy. płyn można potem zagęścić skrobią kukurydzianą np. albo podsmażyć mięso mielone drobiowe i zalać pomidorami z puszki, doprawić i podawać z czymtam chcesz. albo w weekend gołąbków narobić. albo pulpety są mega szybkie. no milion pomysłów.

  • Ademida

    Ademida

    1 lutego 2014, 15:55

    Nie lubię odgrzewanych, gotuję co dzień. Łosoś +jogurt+kolendra+pomarańcza zapiekane+kasza. Pesto bazyliowe lub pietruszkowe+kuleczki z mięsa indyczego lub wołowego. Stek+sałata (10min). Ryby wszelkiej maści, krewetki.

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    1 lutego 2014, 15:39

    Ja podobnie jak ty duzo pracuje. Dzluzsze gotowanie zostawiam sobie na weekend, jesli w ogole mam ochote. Mega szybkie sa np. Kasza kus kus, albo bulgur( bo tylko zalewa sie wrzatkiem i doprawia) , albo ukochany przeze mnie ostatnio makaron konjac( 6 kcal w 100gr) 2 mimuty. Najsztbsze do tego dodatki to np. Gotowy mrozony szpinal na smietanie, jak soe rozmraza na patelni kroje kurczaka i wrzucam, ale pasowac bedzie tez mrozona albo swoeza ryba. Produkty mozna wczesniej rano przelozyc z zamrazarki do lodowki, wtedy gotowanie trwa kilka minut. Inna wersja sosu jest kurczak podsmazony z cebulka i czosnkiem i to zalane pomidorami z puszki, najbardziej luie te krojone. Mozna potem na talezuposypac odrobina sera zoltego, albo dodac kilka kawaleczkow fety. Rewelacyjny jest tez szpinak z gorgonzola, ale to juz kaloryczne. Lososia tez uwielbiam. Po prostu solisz i pieprzysz z kazdej strony i albo smazysz na patelni na mimiminimalnej ilosci tluszczu z obi stron, zaczynajac od strony miesa a potem skora. Albo tak samo doprawione gotujesz kilka minut na parze. Zupa kren z brokulow jest szybciutka. Brokul kroisz na kawalki, marchewke na plasterki( wtedy jest szybciej) gotujesz do miekkosci w wodzie, miksujesz doprawiaz, zeby bylo bialko mozesz w tym ugotowac cos z kurczaka, albo po gotowaniu wrzucic krewetki ( ja takie gotowe wrzucam) itd itp.

  • Ishita17

    Ishita17

    1 lutego 2014, 15:33

    ryż + pieczarki + jajko + tuńczyk + trochę majonezu, makaron + szpinak + ser feta + kurczak, brokuly + kalafior zapiekane w serze żółtym + kasa + jakies mięso, ryba z surówką, mnóstwo jest szybkich da na obiad :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.