Lecą te dni jak szalone a dopiero co podjęłam decyzję o zrzuceniu ostatnich po ciążowych kilogramów, jej jak to śmiesznie brzmi, mój syn ma ponad dwa lata przecież a ja nadal nie rozprawiłam się z kilogramami nagromadzonymi w ciąży, wstyd ale pociesza mnie fakt że pozbyłam się nadwagi, waga wskazywała 77kg wiosną ubiegłego roku, nawet nie chcę sobie przypominać jak ohydnie wyglądałam, mój tyłek zrobił się kwadratowy, dobrze że wrócił do dawnych kształtów
Menu:
Śniadanie: 2 kromki grahama z pasztetem swojskim i pomidorem, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie: musli z mlekiem 2%, tekturka chrupkiego z jajecznicą i ogórkiem
Obiad: 2 naleśniki razowe z warzywami i kurczakiem, sos czosnkowy na jogurcie
Podwieczorek: sałatka z kurczakiem w gyrosie, sos czosnkowy na jogurcie
Kolacja: 2 kromki grahama z masłem i kiełbasą wiejską z musztardą
Aktywność:
Focus T25 The Pyramid Gamma
Spacer 60min
Śniadanie: 2 kromki grahama z pasztetem swojskim i pomidorem, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie: musli z mlekiem 2%, tekturka chrupkiego z jajecznicą i ogórkiem
Obiad: 2 naleśniki razowe z warzywami i kurczakiem, sos czosnkowy na jogurcie
Podwieczorek: sałatka z kurczakiem w gyrosie, sos czosnkowy na jogurcie
Kolacja: 2 kromki grahama z masłem i kiełbasą wiejską z musztardą
Aktywność:
Focus T25 The Pyramid Gamma
Spacer 60min
montignaczka
3 listopada 2013, 07:15wszystko spadnie Kochana :)
angelisia69
3 listopada 2013, 05:13no jak sie ma dziecko to czas juz jest nieublagalny,zapominamy o sobie,zajmujemy sie dzieckiem a tu momentalnie juz przedszkole i te sprawy,nawet nie wiemy kiedy.Smacznie u ciebie jak zawsze,kielbache to bym zjadla taka wiejska ;-)
Lovelly
2 listopada 2013, 20:54Prosty przepis a takie super! smacznie wyglądają! jutro chyba się skuszę i zrobię!:)
Lovelly
2 listopada 2013, 20:45pycha te naleśniki! jak je robisz? ;>