i mam! 1,5 kg do góry. Wystarczył tydzień choroby, brak systematycznych posiłków, brak aktywności fizycznej i podjadanie z nudów i wróciłam do punktu wyjścia! Dajcie mi porzadnego kopa w dupala na ogarnięcie! Gdzie moja motywacja? Gdziemoja silna wola? Olka ogarnij sie !!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wPatka
27 października 2017, 10:01:) Hmm... daję porządnego kopa :P Motywacja musi być w Tobie! Obudź ją gdzieś tam jest w Tobie :D Do sylwestra jesteś w stanie zrzucić przynajmniej 6 kg :D To już coś!!! Dalej do wakacji upragnione 60 kg będzie :D Mnie by to zmotywowało :P:P Powodzenia!!! Na spokojnie wykuruj się i wracaj do gry o lepszą wersję siebie :) Najciężej zacząć :) później będzie dużo lepiej :) Powodzenia!!!
poprostuola90
27 października 2017, 10:09Dziękuje! musze przyznać,ze tymi 6 kg do sylwka mnie zmotywowałaś! :D <3 to będzie miniiiiii :D Dziękujeeeeee <3
wPatka
27 października 2017, 10:13:D