Zaraz idę wypić blonnik, a następnie:
Śniadanie 7: jajka na twardo (2szt) pokrojone w kostkę z pomidorem i może szynka (nie wiem czy mam) kawa czarna -
2 sniadanie serek homo naturalny+bakalie
obiad....wrrrrrrrrrrr bylam na miescie wiec niestety trafilo sie KFC ale zamowilam salatke z kurczakiem i zjadlam bez dressingu :)
podwieczorek skrzydelka pieczone+ groszek zielony gotowany
kolacja bulka grahamka pol z serkiem bialym a pol z przysmakiem rusieckim, to takie cos kielbasiane, niezbyt dietetyczne ale PYSZNE!!
wpadly mi 2 cukierki czekoladowe i 2 pianki- od dzieciakow
napoje: 2 kawy czarne, zielona herbata, herbata irish cream, sok warzywny
nie bylo dobrze ale tragicznie tez nie.
Mam za sobą pierwszy trening z nowej płyty Ewy chodakowskiej, jak dla mnie fajny:) trochę oszukiwalam i nie robiłam wszystkiego ale cwiczenia są fajne, zwłaszcza ta intensywna cześć z Beata :)
Sophora
6 grudnia 2012, 07:23:) też ostatnio próbowałam ćwiczyć z Chodakowską, ale się zapuściłam i po kilkunastu minutach odpadłam, ale nie poddaję się! W końcu muszę się ogarnąć :)
ines500
5 grudnia 2012, 07:42ja ważę się jutro, też chciałabym zobaczyć -1kg ;) gratuluję