Witajcie bardzo dziękuję za komentarze :)
Miną tydzień w którym nie zrobiłam nic by moja waga się zmieniła na lepsze mało tego moje samopoczucie oraz motywacja sięgnęły dna ...
Więc żarłam słodycze duuużoo słodyczy
Az dostałam okres i wszystko się wyjaśniło bo to on za wszystkim stał a Ja jak zwykle o nim zapomniałam .
Trudno się mówi trzeba zacząć od nowa więc zaczynam
Moje dzisiejsze menu około 1233 kalorie
śniadanie I nic zaspałam
śniadanie II płatki owsiane 50 g + 150 ml mleka
obiad płat z kurczaka z przyprawami smażony na oliwie 130 g + 100 g ryżu brązowego okrągłego ugotowanego + warzywa na patelnie z lidla mieszanka meksykańska 150 g
podwieczorek połówka khaki 130 g + kiwi 95 g + 100 g jogurtu 0% tłuszczu z biedronki
wypiłam w międzyczasie 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem duże ...
na kolację zjem serek wiejski albo usmażę sobie kurczaka albo omleta z samych białek
Staram się jeść dokładnie co 3 godziny czyli
o 8.00 pierwsze śniadanie węglowodany
o 11.00 drugie śniadanie węglowodany
o 14.00 obiad węglowodany + białko pół na pół
o 17.00 podwieczorek więcej białka + mniej węglowodanów
o 20.00 kolacja białko
mi te godziny pasują najbardziej
ćwiczenia od jutra
Justynak100885
24 stycznia 2014, 11:48Dziękuje za zaproszenie :) trzymam kciukili... jedzenie bardzo przemyślane :)))