Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zawsze jakiś problem z tym tytułem ;)


Nie mam czasu pisać - w pracy dużo pracy, w domu też jest co robić, a spalać kalorie trzeba.
Staram się ruszać regularnie, żeby piątkę z przodu zobaczyć jeszcze przed urlopem .

Do urlopu zostało 35 dni, a do 5-tki z przodu jakiś 1 kilogram - to chyba zdążę
Tylko się postarać muszę bardzo, bo przed wakacjami jeszcze komunia w rodzinie mnie czeka i 1,5 tygodnia delegacji -  a to niestety diecie nie sprzyja, aktywności fizycznej też nie za bardzo .
Znaczy się ten kilogram to wcale nie "tylko", ale "" może być.
No to się spinam, żeby się udało -  chyba do wątku metamorfozy zajrzę, żeby motywacja wzrosła

Pozdrawiam Was serdecznie
Aga
-------------------------------------------------
spalanie:
24.04.2012  - 569 kcal idę nie jadę + spinning
26.04.2012  - 520 kcal idę nie jadę + aerobik
01.05.2012  - 230 kcal idę nie jadę
03.05.2012  - 432 kcal rower
07.05.2012  - 492 kcal rower
09.05.2012  - 435 kcal rower + spinning 
13.05.2012  - 486 kcal rower + spinning 
razem: 21 248 kcal / 150 000 kcal
-------------------------------------------------

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.