Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 1 i 2 /p/ 4

17 stycznia 2009

        Zaczelam 4 raz proteiny
Kolejny wekend sie zaczal ,jakos tam szybko mi lecie. Szybko ale fajnie i energicznie i to sie liczy. Nie wiem co tu jeszcze napisac ,chyba jeszcze sie nie obudzilam i weny nie mam .   Nic na sile ............


              Zycze wam milego wekendu pelnego spokoju ,pelnego usmiechu
                        i wszystkiego dobrego .

Menu 1 ,2 ,3 dzien beda podobne dodam galarete z piersi i jogurty zbozowe
jajaecznica
maslanka
ryba 200 gr
salatka z tunczyka
razem -------97,5 b- 934

Dodaj komentarz

joannab6
20 stycznia 2009, 15:55

Pewnie zdjęcia wstawisz później... zajrzę jak wrócę od fryzjera :)
joannab6
19 stycznia 2009, 20:24

czyżby weny nadal brakowało, bo nic nie piszesz :) Miłego wieczoru
Epestka
18 stycznia 2009, 22:04

Jeśli Ci pasuje- to smacznego!
pasokonik
18 stycznia 2009, 19:54

tygodnia Joasiu Ci zyczę
Dana40
18 stycznia 2009, 13:41

Człowiek jest szczęśliwszy wówczas :-). Ja miałam zły dzień, emocjonalnie zareagowałam, a komentarz wkurzył mnie...dzisiaj może bym to olała, ale nie żałuję czasem warto wiedzieć, co kogo może zranić. Zresztą jestem wyrozumiała, więc i oczekuję wyrozumiałości z innej strony :-). Pozdrawiam
anezob
18 stycznia 2009, 12:36

u mnie też bez rewelacji.. ale się nie poddaję :))
joannab6
17 stycznia 2009, 22:01

trzymam kciuki za kolejny etap diety i wiem, że sobie poradzisz :) Pozdrawiam serdecznie - Asia:)
jbklima
17 stycznia 2009, 19:55

<img src="https://840805.siukjm.asia/img220/201/3misiepw1.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
maciejowa44
17 stycznia 2009, 16:21

Idziemy do przodu i nie oczekujmy cudów. Pozdrawiam-Helenka
Dana40
17 stycznia 2009, 15:12

Powodzenia Asiu i miłego weekendu :-).