Zdałam sobie sprawę, że wcale nie chudnę buuu...
ale nadrobimy :D
nie wiem czemu we mnie tyle pozytywnych myśli, no ale jak są to niech będą !
Byłam na MMA we wtorek i byłam w szoku, bo było napisane, że nabór dla kobiet.
Wchodzę, a tam większość facetów... :D
mi to oczywiście nie przeszkadza :)
ale wycisk był, dzisiaj mam wszędzie zakwasy
jutro kolejny trening.
Od jutra planuje wznowić T25, przerwałam bo się rozchorowałam :(
Dobranoc :*
dola123
30 stycznia 2014, 15:05Szacun :) Odważna kobitka z Ciebie i tak trzymać ;))