Witam Was.
Bardzo dawno mnie tu nie było. Nie przestałem jednak się odchudzać. Chociaż przyznam się, że zmieniłem troszkę metodę. Przepraszam Vitalio, ale zacząłem korzystać z usług dietetyka i trenerów na siłowni w której ćwiczę. Wam zawdzięczam bardzo dużo (jakieś 20 kg :D ), ale tam po prostu mam styczność z nimi na co dzień i wydawało mi się to lepszym rozwiązaniem.
Tam zacząłem tracić nie tyle wagę co rozmiar !
Teraz waga jest tylko o 6 kg mniejsza niż jak tutaj skończyłem się udzielać, Ale za to widoczna jest ogromna zmiana w wyglądzie. Przyszły mięśnie, a tłuszczyk znikł (oczywiście nie cały jeszcze).
Zdjęcia wrzucę tak jak obiecałem - na koniec roku.
Tak czy siak - bardzo wam dziękuję bo jakby na to nie patrzeć to dzięki Wam osiągnąłem najwięcej. Po prostu przyszedł czas na zmianę - brakowało mi motywacji.
Pozdrawiam wszystkich.