Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i jednak nie wytrzymałam

To dzisiaj Ciebie też stawiam do pionu (siebie już postawiłam).. Wczoraj sama wszamałam całą paczkę prażynek paprykowych.. o godzinie 23 -.-' A teraz ładnie wracamy do zdrowego jedzenia :)

każdemu zdarzają sie wpadki! wstawaj i walcz dalej! :)

Ja miałam wczoraj wpadkę jedzeniową, a dzisiaj już okej! Wróć na właściwe tory, to najważniejsze :) Będzie dobrze!

ja mam pytanie...Lepiej Ci teraz?

mam tak samo jak ty, co poradzic ? ;(

Musisz to spalić :-)

Uuu.

O nie, tyle cukru i tłuszczy! Wiedziałem, kobiety nie potrafią dotrzymać słowa, i w diecie i w związkach jest to samo! ;p

emocjonalne jedzenie da sie pokonac :))) poczytaju mnie,jest troche info na ten temat,trzymam kciuki xxxx

To jeszcze nie tak zle, jeden dzien nie robi roznicy, jutro bedzie lepiej ! :)