Wreszcie zmniejsza mi się talia i biust - niestety flaczeje.
Może znacie coś na pojędrnienie biustu? Ja słyszałam o rozmarynie i wodzie z cytryną.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
AloAloAlo
6 sierpnia 2007, 20:36Przeoczyłam ... Twoją zgubioną 10-tkę :o) Gratulacje :o) Wiem jak to cieszy ... ja już to drugi raz przerobiłam .... suuuper uczucie ... Pozdrawiam jesio raz :o)
AloAloAlo
6 sierpnia 2007, 17:44Lepiej sobie obrac samemu dzionek laby i na niego czekać jak na zbawienie, niż jak on nas sam zaskoczy :o) No ja mam ten sam problem z cycuchami :o) siakieś puste się robią ... MASAKRA ... :o) Niewiadomo czy cieszyć się czy nie .... ehhh ... Pozdrawiam.
izunia2007
6 sierpnia 2007, 17:38WIELKIE GRATULACJE !!!To naprawde swieto !!!Idziesz jak burza.Nic tylko skrycie pozazdroscic.Naprawde nalezy ci sie cos w nagrode.Masz bardzo silna wole.U mnie z tym jest roznie.Trzy tygodnie potrafie sie trzymac scislej diety,a w jednym dniu nachodzi mnie takie cos,ze nie wiem co mam zrobic,bo zjadlabym wszystko co slodkie albo slone.Jeszcze raz gratulacje i mam nadzieje,ze ja tez utrzymam sie ten krok za toba.Pozdrowienia!
dilmun
6 sierpnia 2007, 12:18Gratuluję wytrwałości, niestety ja poległam... a6w od początku :(( Co do biuściku, to używam kremu ujędrniającego z Avonu... Nawet działa, tylko trzeba go używać dwa razy dziennie... Świetnie napina skórę:)) Pozdrowienia, pa!!
Grubasek2007
6 sierpnia 2007, 10:55ja stosuję chyba najprostszą żecz na świecie n aswój biust. Będą pod prysznicem puszczam na niego isnensywny strumień i masuję. A nastepnie wcierając balsam w całe swoje cielsko wcieram i w biust.zabieg powtarzam rano i wieczorem. Podziwiam z 28 dniem A6W. Ja mam dziś dopiero 8 i zastanawim się jak to będzie dalej. Pozdrawiam