Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NAJLEPSZY ZŁOTY ŚRODEK

22 lutego 2009

Piję tyle, żeby zaspokoić pragnienie i jem tylko tyle, żeby nie być głodną - i to działa na moją korzyść...

asyku
25 lutego 2009, 11:50

NAMAWIAJ JAK TYLKO MOŻESZ!!!BUZIAKI <IMG SRC=http://www.madzik.pl/gify03/dols4.gif>
Eleyna
23 lutego 2009, 22:37

wierze, ze to dziala, zeby jeszcze bylo tak proste do zastosowania w moim przypadku jak sie czyta; no i tym piciem to jeszcze ok, ale gorzej mi sie oprzec jedzonku....ciesze sie, ze Tobie sie udaje, niebawem zobaczymy zmiany na paseczku...pozdrawiam Cie Aniu
laksa1960
23 lutego 2009, 13:42

ciesze sie ,ze mnie odwiedzilas!!! i super ze trzymasz forme,oby tak dalej,zycze Ci milego tygodnia Zosia
Qualcuna
22 lutego 2009, 21:26

i dostarczac organizmowi tego czego potrzebuje. nie bede zmuszac sie do picia 3l wody jesli nie czuje pragnienia, wazne ze pije w rozsadnych ilosciach
asyku
22 lutego 2009, 21:15

JESZCZE BRZUSZEK I BĘDZIE OK!!!ĆWICZENIA SIĘ KŁANIAJĄ I BEZ NICH SIĘ NIE OBEJDZIE!!!TYLKO ODROBIĘ SIĘ Z ROBOTĄ I ZACZYNAM!!!A ZŁOTY ŚRODEK TRAFIONY W 100%!!!BUZIAKI<IMG SRC=http://www.gifs.ch/Blumen/blumen/images/20.gif>
sayonara
22 lutego 2009, 20:51

rzeczywiście nie pochodziliśmy tyle, ile planowaliśmy - szlaki zawiane i lekko oblodzone, w dodatku było zimno + wiatr na połoninach, ostatnie kilka dni pojawiło się wręcz zagrożenie lawinowe - obeszliśmy tylko łatwiejsze i krótsze szlaki :) fakt, ze w zimie trzeba się mocno pilnować - ale cisza i spokój jakie panują w ośnieżonym lesie jest przecudowna :) widziałam zdjęcia twoich haftów - super :)

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:NAJLEPSZY ZŁOTY ŚRODEK