Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś jakoś zleciało


nawet nie wiem  kiedy a dzień mi zleciał. Było nawet nawet tylko jakoś naszła mnie ochota na coś słodkiego ale dałam radę. No bo w taka pogodę iść  do sklepu to grzech jeszcze po coś takiego.
W ciągu dnia nabrałam ochotę na sport i poćwiczyłam sobie 15 minut nie dużo ale i tak zaraz idę ćwiczyć mam do zrobienia ok.35 minut. No to w sumie 50 MINUT RUCHU DZIŚ.

Bilans dnia:

Śniadanie: woda z cytryną, zielona herbata
II Śniadanie: 2 Tosty, 1 jako, cebulka, czerwona i zielona herbata
Obiad: połowa smażonej flądry, 150 dkg ziemniaka, surówka (sałata lodowa, pomidor, cebula i niestety troszkę majonezu      czerwona herbata
Podwieczorek: 3/4 szkl. mleka, 3 garście płatków kukurydzianych, 1 łyżka cukru, kawa z mlekiem
Kolacja: 3 tosty, 1 plaster sera wędzonego, 1 plaster szynki, 1 łyżka koncentratu pomidorowego, cebulka, zielona i czerwona herbata

Oprócz tego wypiłam jeszcze: 1 kawę z mlekiem, 2 herbaty zielone, 2 herbaty czerwone, herbata z L-karnityną. Po tym piciu jestem pełna i jak miałabym coś jeszcze zjeść to nie dałabym rady                  . NASZCZĘŚCIE

Na poprawę nastroju:

Sąd skazał faceta na śmierć. Jednak facet był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym. Zarządzono, aby poddać go diecie. Po tygodniu o chlebie i wodzie facet zamiast schudnąć, przytył 10 kilo i na krzesło elektryczne nadal się nie mieścił. Zarządzili ostrą dietę - facet miał pić tylko wodę. Jednak po tygodniu znów przytył 10 kilo. Postanowiono nic mu nie dawać do jedzenia ani picia. Jednak po następnym tygodniu skazany zamiast schudnąć, znów przytył o 10 kilo. Pytają go:
- Dlaczego nie chudniesz?
- Jakoś, kurna, nie mam motywacji...
                          
                                                   to chyba tak jak czasami my.............

  • aischad

    aischad

    28 stycznia 2010, 17:44

    kawał super!!! brawo! pozdrawiam:)

  • natala0103

    natala0103

    27 stycznia 2010, 22:43

    Kawał jak najbardziej trafny :D Co do majonezu to może używaj tylko łyżke i dodaj mleko i z tego zrób sos do sałatki ;) a tostów się wystrzegaj jeżeli używasz tostowego chleba bo to zło:P rób tosty z ciemnego są pyszne ;)

  • malutka1808

    malutka1808

    27 stycznia 2010, 22:40

    Widzę wszystko idzie zgodnie z planem:)) Brawo ćwiczenia zamiast słodyczy rewelacyjny pomysł:))) Dobranoc:)))

  • BedeSzczuplaa

    BedeSzczuplaa

    27 stycznia 2010, 22:29

    dobry wybór, ćwiczenia zamiast słodyczy :) popieram w 100% :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.